24 august 2019
kolory jesieni
płoną drzewa kolorami jesieni
nic dodać nic zmienić
staw otoczonym przez trzciny
liście na wodzie w nieładzie jak puzzle
układam z nich wiersze
spotykaliśmy się tutaj
pozostawiony bukiet liści
płonie w sercu ognisko
przy czerwonym winie
rozmowa kleiła się do świtu
ptaki budziły z amoku nierealnych chwil
nie mogły trwać wiecznie
z jesienią odeszłaś w inny wymiar
przeniesieni w czasie
mijamy się na ścieżce
wydreptałem twoje imię
jesień okryła lasy
ogniem kolorowych wspomnień
na polach świeży zasiew
przeszło uczucie jak podmuch
z jesienią idę wolno do pracy
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek