13 february 2011
rozstanie
wyrywam cię z serca
po kawałku
bo nie mogłem poronić
bez bólu
kazałaś zabić tę miłość
bo jej nie chcesz
więc wypalam ją z duszy
i nie wiem już
dlaczego na brzegu tkanki
czytam żal i nienawiść
nie nie chcę i ja
ale dlaczego
odrastasz tęsknotą
bez rozsądku
głupi abelardzie
już czas na ciebie
to serce jest nijakie
przebarwione jej imieniem
brak dawcy
zejdź ze stołu
następny proszę
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma