1 november 2022
chamsin
kusiłem Boga nierozważnie
rzucając mu do stóp
światy które stworzył
zgubiłem eliaszowy płaszcz
bojąc się nawrócenia
w zamian za zapaloną świeczkę
na szczycie Hajfy
wciąż wracam do zielonej Galilei
z judzkich pustyń myśli
i zamykam bezpiecznie oczy
w zapachu pieprzowego drzewa
na górze przemienienia
brunatny bezdech chamsinu
przysłania horyzont
jestem pustynną różą
czekając na kroplę wody
by otworzyć się ku niebu
12 march 2025
wiesiek
12 march 2025
ajw
11 march 2025
wiesiek
11 march 2025
absynt
11 march 2025
ajw
11 march 2025
ajw
11 march 2025
Belamonte/Senograsta
10 march 2025
marka
10 march 2025
marka
10 march 2025
marka