Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 april 2012

w przeddzień

w przeddzień wyroku diagnozy
wszystko było normalne bez znieczulenia
życie parło do przodu wedle azymutu wiary
troski były codzienne wieczność odległa
nierzeczywista
poezja dość oczywista i skrępowana
zapisana na wielu kartach
była jaka była choć mogła być lepsza
dziś zapętlona w domysłach lekarzy
próbuje zliczyć ile dni jeszcze zostało
gdy słowo przestanie być ciałem


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 april 2012

na ogół

na ogół poezja jest tylko zlepkiem słów
niezbyt potrzebnych do życia
gdy w pogoni za dniem i sprawunkami
nic nie jest tak ważne jak ta chęć nabywania
dopiero w podszytej lękiem samotności
sięgamy po zakurzone tomiki wierszy
w poszukiwaniu sensu istnienia ostatnich godzin
gdy inni zaczynają odchodzić w naszą niepamięć

na ogół tylko poezja i miłość zostają w nas i po nas


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 april 2012

na styku wiary i nadziei

na styku wiary i nadziei
powoli wyrasta miłość
matka dobrych uczynków
i siostra cierpliwości
jedyna nauczycielka prawdy
nieodgadniona aż po ból śmierci
zapisana na skrawkach życia
zmartwychwstaje po wielokroć
zadając kłam niedowierzaniu
w to że jest jedyną sprawczynią chcenia
wszelkich poczynań i woli
dobra bez granic
trwa nawet jeśli wypali się wiara
a nadzieja przestanie popychać przed siebie
nieunikniona rodzi dzieci
aby i im było dane dokonywać wyborów


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 april 2012

jak tu pusto i cicho o tej porze

powoli umiera we mnie poezja
z każdym kolejnym zastrzykiem na ból
znikają słowa
wszechświat skurczony do lęku karleje
a Bóg ukryty w cieniu spraw wielkich
zapomniał przeczytać wiersze

uchodzę sam z siebie wbrew wierze
stygnę
cholera jak tu pusto i cicho o tej porze
zimno mi
ciężkie powieki opadają wiekiem
cisza


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 april 2012

wrzeciono czasu

 
 
dwoje równa się jedno gdy chcą tego oboje
 
gdy zanika z życia cień pierwocin
wrzeciono czasu się cofa
do punktu wyjścia

czasami trzeba upaść aby z dołu zobaczyć niebo

14.11.08


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 april 2012

niebo jest częścią ziemi

dzień podobny do wielu
wiersz przywiązany do ciebie
życie obolałe przestrzenią

zaprawdę powiadam ci
niebo jest częścią ziemi
miłość jest gdy jest nadzieja

 14.11.08


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 april 2012

pokolenie

 
przemija to pokolenia wolności
które mogło coś zmienić

świat można zmieniać latami
człowieka przez całe życie
tylko jak wykorzystać
przychylność opatrzności
 
przemija to pokolenie miłości
które świat miało odmienić

życie tak krótkie ucieka
odchodzi w poezji olśnienie
coś można stracić aby pozyskać
pewność swojej wartości
przemija to pokolenie prawdy
które miało być prawdą

są słowa które żyją wiecznie
i zawsze stają na przedzie
a w nas przelotność światła
stwarza miłość i nowe pokolenie


07.11.08


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 april 2012

początek

 
jutro jest w nas
zapisane marzeniem w rzeczy największe
rozłożone na lata
uczą cierpliwie spoglądać na siebie

dużo nie znaczy najwięcej
a przecież tyle ile akurat brakuje
 
poezja nie może zbawić
choć bywa początkiem drogi
 
otwarte drzwi nie muszą prowadzić do celu
bo w nas jest jutro na pewno
 



04.11.08


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 april 2012

nokturn zachwytu

skrywam się między twoimi palcami
w krajobrazie słów zapisanych
uczę się widzieć co dobrze ukrywasz
jestem choć mnie nie widzisz
poezją którą przeczytasz

mam taką przestrzeń w sobie
gdzie wiele pomieścić mogę
jesteś moim pragnieniem
wiarą że miłość może
palcami czterech dłoni
wygrać niejeden nokturn zachwytu



13.10.08


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 april 2012

ćwierć wieku


już ponad ćwierć wieku kocham się w tobie
prozaicznością dziejących się rzeczy
przestronnością wierszy gdzie mieszkasz na stałe
wiarą że jesteś bo inaczej być nie mogło
 
ćwierć wieku przemija a wszystko jeszcze przed nami





2010-01-10


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1