harry

harry, 6 march 2017

Coś

Nie tylko wiatr
Zaśpiewa pieśń
Co sercu zada
Radości

Gdy cały smutek
Poszedł precz
W odmęty
Nicości

Coś w duszy rwie
Przyspiesza dech
I nie pozwala
Spocząć

Odwieczny czas
Nadchodzi znów
Nieodwracalnie
Ochoczo

Trele i wiew
Szum, cichy plusk
To jest to w Nas
Coś.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

harry

harry, 26 december 2020

Ten

Dziś odszedł od nas Anioł
Bez pieni co spływają
Z trąbami

Ten dzień skłamany lodem
Co zmroził serca
Pałające

I pozostało pytanie
I myśl pytanie śląca
W słowo

Co było było różne
Lecz w prawości uwięzione
Bez lęku

Co będzie nieznane
Lecz wyczekane mozolnie
Nasze

Co jest jest w naszych rękach
Nie do marności
Znaczone

Dziś wiem, co nadejdzie
Przyniesie ukojenie
Ten czas

A Anioł – gdy oprowadzi Ciebie
Wróci z żalem do ziemskiej
Arkadii…


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

harry

harry, 1 december 2020

Bajki z Łuku Karpat: Przysmak zajęczy

W leśnym jarze
Między jodły
Mieszkał zajączek urodny

Poprzez lasy
Szedł samotny
Wielce smutny i markotny

Aż tu nagle
Dnia jednego
Spotkał przyjaciela swego

Miś puchaty
Beczkę trzymał
Miodu z beczki tej zażywał

Mój kochany
Niedźwiedź rzece
Ja ze smutku Cię wyleczę

Słuchaj mnie
Mam sposób prosty
Abyś nadal był radosny

Gdyś zmartwiony
Podczas chłodu
Dobrze jest się napić miodu

Zając pije
Mina rzednie
Oj, niedźwiedziu to są brednie

Idąc dalej
Wyszli w pole
Opłakując swoją dolę

Nagle zając
Nosem rusza
Jakaś zmogła go pokusa

Wkoło zerka
Poprzez trawy
Widzi zagon uprawiany

Kicnął szybko
Między drzewka
Ależ, rośnie tam marchewka

Wskoczył w grządki
Smutki schował
Gdy warzywa popróbował

Rozanielon
Sobie chrząka
Piękną mu się jawi łąka

Najedzony
Już radosny
Pobiegł zając między sosny...

Na to niedźwiedź
Świat ten dziwny
Każdy ma swój przysmak inny.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 18 february 2021

Bajki z Łuku Karpat: Sierściuszek

Był leniwy Królik co ciągle spał
I w tym swym lenistwie uparcie trwał
Przyjaciele co dzień odwiedzali go
By pomocną mu podać dłoń

Ach, Ty Królik do roboty się weź
Wykoś chwasty w ogrodzie złe
Posadź marchew sałatę kwiaty
Byś miał pięknie dokoła chaty

Wtedy będziesz szczęśliwy radosny
A warzywa Ci będą rosły rosły
Będziesz Królik miał w zimie co jeść
Tylko wstań, do roboty się weź

Królik tylko obrócił się w łożu
Aż futerko na karku nasrożył
Uszy skulił i tak sobie wciąż śnił
Że wśród zwierząt najbystrzejszy był.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 14 november 2021

Bajki z Łuku Karpat: Przed jedną z bitew (w lustrze)

Rzekł król do króla
Granica moja
Moje zwycięstwo

Więc odpowiedział królowi król
Granica moja
Moje zwycięstwo

Na niebie sokół zatacza krąg
Wzrokiem świdruje
Przyziemne niwy

Wiatr muska skrzydła
Sokoła żywot
Taki szczęśliwy

Rzekł król do króla
Granica Twoja
Twoje zwycięstwo

Więc odpowiedział królowi król
Granica Twoja
Twoje zwycięstwo

Więc córa była
Był przeto syn
Jako w bajce

Z królewną w tany
Rusza królewicz
Na ziemi krańce

Rzekł król do króla
Granica nasza
Nasze zwycięstwo

Więc odpowiedział królowi król
Granica nasza
Nasze zwycięstwo

Święty to wybór
Szczęście – czy ból…
To chyba wszystko


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 8 january 2022

Ale, ale ...

Cóż, … mały chłopcze, życie
ucieka tobie przez palce
czy to jest życie, spędzone w walce?
czy to jest chwila pozorów jeno
które Świat w lepszy nigdy nie zmienią!
twój Świat i mój Świat – to jedno.

Ach, Wirgiliuszu…

Tak chciałbym przecie nad tonią wieczną
rozciągnąć woal, zatrzymać Wieczność
z jej rydwanami
z jej strażnikami
z jej marzeniami
z jej wymówkami
i kaprysami.

Ale dlaczego, czemu tak długo
trawiłeś Życie nad dziką strugą
pośród ruczajów
pośród nahajów
wśród jej rozstajów
trujących gajów
wśród jej kurhanów
grzebiących ciebie?

Wiedz Wirgiliuszu, - to Słowo jedno
głazem u Nieba wrót zaległo
swoim ciężarem
swoim rozmiarem
swoim zwyczajem
to jego znamię,
zdało się – trwale.

Słowo przed laty odwzajemnione
przybrane mlecznym – mgielnym welonem
z dzwonów wieszczeniem
z słodkim tkliwieniem
z namiętnym drżeniem
z ulgi westchnieniem
z niedomówieniem.

O Wirgiliuszu. Oto Klio skosztowała z czary zapomnienia, coś rzecze…

Więc czemu teraz Żal mienisz w strugi
po tylu tępych głazów wtoczeniu
kiedy już rabat kwietnych wonień długi
winien rozkwitać wśród kolibrzych trelów?

W krainie życia co pisze testament
wszystko coś należny dzielić po połowie
czynów słów coś luby nie winien mieć dane
i to co Niewinne, a podle rozchwiane.

Oto Melpomene schodzi z Helikonu
napojona u źródła wody zapomnienia. A więc Wirgiliuszu.

Wiedz, że słowo roty legło roztrzaskane
młotem nienawiści latami skuwane
nieuszanowane
niedotrzymywane
niepielęgnowane
świadomie szargane
tak, jakby nie dane!

Więc, cóż dziś zostało, kiedy serce płacze
skoro Dusza płonie rządzą tak namiętną
hartowana w krzywdzie, zaprawiona w walce
i woła i szuka Tej, co zdejmie to piętno…

O Wenero, łonem różanym Gai, w gołębim rydwanie
przybądź jak najrychlej.

... Pozostań zatem wieszczem i wędrowcem
Nad wieków otchłań Światło wznoś nadziei
Egidy cieniem osłoń Marzeń słońce
By doczekało Amaltejskich pieni ...

O Wirgiliuszu, co mogłoby być, niech się Wiosną stanie…


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 5 february 2022

Tylko Tam

Głuchy grom…
Zadrżał masyw

Potoczył się Kamyk
Spokojnie, ze szmerem
Własnego oddechu
Niknącym w oddali

Znów cisza niewinna
Nie poszła lawina
Głazów ni ociosów
Za tamtym

Ogładzony przez trudy
Co niewinność próbowały
Wrodzonym nawykiem
Pozostał On dumny

Wicher swą siłą
Co onegdaj dął w oczy
Posłał dębowy liść
By legnąć mógł zasłużenie

On zaś spoczął
Osadzony ostatecznie
Jak na legowisku
Wieczności

I Niebo rosi
Aż zmyje naloty…

Hej, Kamyku obmyty
A szlifowany cudnie
W nieboskłonie pamięci
Rozbłysłeś wśród swoich!


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 25 february 2023

***

Dedykowany


Biały pomarańcz
W gaju cudowności;
Kolor Pamięci


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

harry

harry, 17 september 2020

Wiosna (Pani Wiosna)

Przy Tobie czuję kwiatów wonienie
Zapach trącący sercu wytchnieniem
Dla mnie to wszystko tak bardzo wiele
Lecz wiem - Tyś dla mnie jeno marzeniem

Ujrzałem przecie rajskiego ptaka
Jak w blasku słońca upojon tęczą
Nie świadom piękna którym oplata
A pióra zdobne wabią, nęcą...

Ujrzałem to, co najważniejsze
Co najcenniejsze w całym świecie
Promień co sprawia, że życie lżejsze
Temu, co marzyć chce w sekrecie

Chociaż ja wiem, żeś Ty spragniona
Chociaż spragnionym całym duchem
Nie mam ja prawa do Twego łona
Targany żalem i wyrzutem

Ja pragnę Twoje lico widzieć
Dniem całym - rano i wieczorem
A kiedy księżyc swym szlakiem idzie
Wraz z nim być Twym adoratorem

Chciałbym Ci kłaść u stóp klejnoty
Kryształy czysto szlifowane
By odbijały cnoty wszystkie
Obficie przecież Tobie dane

Chciałbym więc noc przegadać z Tobą
Noc jaśniejącą szczerym złotem
Odlanym - wspólną tą rozmową
Po niebie zaś rzuconym potem

Chciałbym móc pisać tak bez końca
Lecz, czy potrzebne to pisanie
Piórem wyrazić wiele można
A życie... swe dopisze zdanie

W mej duszy dzielisz oraz rządzisz
Choć byś nie chciała - znaczysz wiele
Me serce przy Twym sercu błądzi
To wiem, Tyś dla mnie marzeniem...


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

harry

harry, 15 november 2020

Z wysoka

Ćwir, ćwir, a co to
A kto to ćwiri
Ach, Ty, sieroto
Co w tejże chwili
Szukasz gdzie gniazdo?

I na gałęzi samotnie płacząc
Srożysz swe pióra
Wcale nie bacząc
Iżby wichura
Cię nie strąciła

Wtem promyk słońca
Wśród wichru spłynie
W sercu żarząca
Nadzieja żyje
I znowu przycichł wiatr

A co to, skąd to
Piach na około
A Oni plotą
Jak to wesoło
W nowej rzeczywistości…

Trala la la
Z góry dochodzi głos
Będzie zabawa
Szybko odwróci losu trzos
Iglasta Kanonada

Lecz, czy już czas
Odlecieć hen w obce kraje
Opuścić bezpieczny las
Gdzie znane obyczaje
Gdzie Wczoraj znaczy Dzisiaj?!

Pozostań tam, gdzie Twoje niebo
Przyobleczone nutką szczęścia
Gdy Inni przekonywać będą
Będą szykować się do Zejścia
Ćwir, ćwir – to nie dla Ciebie!

Ty swoim Niebem płynąc
Dostrzeżesz prawdę całą
Choćby nie jedząc i nie pijąc
W gnieździe, nad tępą skałą…
Dożyjesz.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1