4 june 2010

XXXVI AKTÓW (I)

AKT I

Oto jak szynka,
na scenie już:
Albertynka,
nagości róż.

Oto, a przecież przyjrzeć się warto,
przez chmurę cienia i w ostrym świetle
człowieczy obiekt, najczystsze białko,
które nie chodzi w swetrze.

Oto zostanie,
tak nieubrana,
by swe ubranie
ubierać w dramat.


number of comments: 4 | rating: 5 |  more 

Helena Łucka,  

Znakomity wiersz :)

report |

Wanda Szczypiorska,  

Olśniło mnie - to pracownia. Trochę późno mnie olśniło, bo mało kto teraz maluje akty. A tytuł serii mógł dotyczyć czego innego.

report |

Ewa Bieńczycka,  

Będę jesienią intensywniej udzielać się w komentowaniu, na razie jestem z dala od domu i mam ograniczony dostęp do Internetu i nie sposób zaglądać mi do innych portalowych wierszy. Dziękuję za poczytanie, chociaż to będzie taki duży utwór, jak słusznie Wanda napisała, karkołomny, złożony z 36 wierszy, dlatego trudno wyrokować z poszczególnych części. Taki eksperyment słowny ogólnie mówiący o tym, że przychodzimy na świat wprawdzie nadzy, ale nic o sobie nie wiemy w dalszym ciągu i tylko indywidualne doświadczenie może tę niewiedzę trochę rozjaśniać. Ciało jest też elementem obcym i tajemniczym. Nawiązuję tutaj i do gombrowiczowskiej Albertynki z „Operetki” jak i, Wando słusznie zauważyłaś, do aktu kobiecego w malarstwie. Ten pomysł nasunął mi blog „Pink not dead!” Maurycego Gomulickiego, gdzie pisze, że swoje pozytywne spotkanie z kobietą zawdzięcza tylko mamie, która podsuwała mu edukacyjnie albumy z malarstwem. Jest jej dozgonnie za to wdzięczny, że jego inicjacja odbywała się poprzez sztukę, a nie w bramie. Zresztą, ja dałam wcześniej ilustrację do tego cyklu w dziale „grafiki”. Nie wiem, co z tego wszystkiego wyniknie, będę pisała całe lato i chciałabym by była to mieszanina wszystkich stylów, konwencji i możliwości słownych. Jest to zawsze ryzykowne, bo ja jednak odpuszczam piękno zestawień na rzecz przekazu. Stąd to wszystko kulawe, chropowate i infantylne.

report |

Wanda Szczypiorska,  

Broń Boże nie zeskrobać tego, co chropowate. To urok Twoich wierszy

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1