8 august 2012

Powracający Eros

W sumieniu,
głęboko twarz twoją noszę.
 
Usta położone na mieliźnie,
zaschnięte na dotyk lampy.
Suche łzy zapiekły Ci oczy,
śniade policzki
wołają o pomoc,
jedno choć słowo, 
zanim przyjdzie czas ucieczki.
 
I jeszcze dłoń moją
trzymasz na uwięzi,
chwytasz skrzydeł motylich..
Dusząc się, kaszląc
sięgasz po policzki i dalej,
jakbyś ustami mymi
słowa swoje pragnął wydobyć.
 
Nim jednak chwilę pomyślisz
o słodkim słów potoku,
co ulgę przyniósłby więzi najczulszej,
chronisz swe lęki w mroku.
Zahaczasz w pośpiechu pióro
na zbitym szkiełku.
 
 
Odchodzisz


- AiraM




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1