10 january 2016
królowa śniegu
za siedmioma morzami
za siedmioma falowcami
w wysokiej i wietrznej wieży
skostniałe serce ani drgnie
błękitna krew zastygła i cierpliwie czeka
wciąż pamięta szaleństwo w żył zakrętach
szum i tętent pędzących ciał
nie straszny był marznący deszcz i wiatr
iskrzył się wokół cały świat
chmurne oczy mrożą najgorętsze zapały
lodowate palce uparcie wskazują drzwi
o kryształową posadzkę rozbijają się górnolotne marzenia
suchy trzask echem odbija się od pustych ścian
bo to nie to nie ten nie tak
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma