Poetry

Ropa
PROFILE About me Poetry (3) Prose (2)


8 december 2015

Różowa pianka

Dzisiaj będę lampionem
Biorę mały nożyk do ręki
nacinam palce, uda, skronie
Chce wypuścić światło z samej siebie
ale leci tylko krew z małych rurek
zalewa słodko moje stopy
Chce tańczyć słodko w morzu czerwonym
ciągnie się za mna jak smoła
pluję i płaczę na nie
mieszam między stopami
Biję pianę piętami jak białka
 
Skaczę w moim morzu
łapię fale rzucam się na nie całym ciałem
przypływ, odpływ, przypływ, odpływ.
 
Zanurzam głowę, otwieram usta
I wraca do mnie moje morze czerwone
połykam dziką różową piankę.
 


number of comments: 3 | rating: 5 |  more 

alt art,  

dziecko, nie baw się brzytwą..

report |

Ania Ostrowska,  

bardzo obrazowy wiersz

report |

supełek.z.mgnień,  

''zalewa słodko moje stopy Chce tańczyć słodko'' Nie za dużo tej ''słodyczy'' tak blisko siebie? Poza tym, przeszkadza mi interpunkcyjna niekonsekwencja, jak i duże litery, niemal - od czapy. Natomiast, niewątpliwie, wiersz ma swój klimat, i nie można mu odmówić obrazowości.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1