8 december 2015
Różowa pianka
Dzisiaj będę lampionem
Biorę mały nożyk do ręki
nacinam palce, uda, skronie
Chce wypuścić światło z samej siebie
ale leci tylko krew z małych rurek
zalewa słodko moje stopy
Chce tańczyć słodko w morzu czerwonym
ciągnie się za mna jak smoła
pluję i płaczę na nie
mieszam między stopami
Biję pianę piętami jak białka
Skaczę w moim morzu
łapię fale rzucam się na nie całym ciałem
przypływ, odpływ, przypływ, odpływ.
Zanurzam głowę, otwieram usta
I wraca do mnie moje morze czerwone
połykam dziką różową piankę.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.