7 grudnia 2015
Pokój i pies
Lampki zażące się przez zamknięte powieki
mrugają do mnie na czerwono
światło, ciemność, światło, ciemność
siedzę w pokoju i patrzę na nią
leży skulona jak pies
Patrzę
jak na zepsutą sygnalizację
jak na bicie krwawiącego serca
bum bum bum bum
Widzę swoje odbicie w drzwiach witrynie
i patrząc na siebie beznamiętnie
dotykam swoich skroni w rymie tego światła
łup łup łup łup
za każdą ciemnościa mam nadzieję
że zobaczę w witrynie inną twarz
że ten pies przyjdzie mnie polizać po skroniach
Cały pokój pulsuje tą czerwienią
Cały pokój krzyczy uważaj, uważaj
Uważaj na psa
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek