10 września 2014
gdy łzy cięższe od kamieni
ludzie z pajęczyn targają za sobą kokony na smyczy
prowadzą zwierzęta z mgły
lepiszcza ściągają kamienie
toczą leniwie z patyków budując dom
a ja obcym ciałem pod językiem
nie grzech to przecież ani kara
w kokonie śpiący niewinni jak dzieci z nożami w krwawych snach
mgielne zwierzęta prowadzą wprost w mgławice
suche patyki anten jak włosy
zmyślają myśli
dzieci do piersi trzeba tulić
krwią własną napoić
własnym ciałem nakarmić
na krzyż się wbić
i pozwolić odejść
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta