doremi | |
PROFILE About me Friends (52) Poetry (398) Prose (3) Photography (94) Graphics (5) Video poems (5) Postcards (10) Diary (7) |
doremi, 1 february 2013
pamiętasz
rozmawialiśmy o życiu
sferze duchowej
i wierszach ks.Twardowskiego
pod wpływem chwili
zwierzyłam się
ze swych obaw
słabości
„strach ma wielkie oczy” uspokajałeś
musisz wykonać mamografię
potem podglądałam niebo
już beztrosko
widziałam serce
doremi, 23 november 2014
w PKW zniesmaczenie
do cna misja obrzydła
skrzykniemy się panowie
gdy wrócą ręczne liczydła
doremi, 2 may 2013
często ludzie błądzą
zazwyczaj nocą
ulegają żądzom
kiedy świta
rozczarowanie
nie można z czułością
lizać dłoni
bo nie twoje
doremi, 4 july 2013
co to jest osiemdziesiątka
kiedy dusza taka młoda
nie stonuje nie posiedzi
taka wciąż jest jej uroda
ciało nudne bo narzeka
nad swoimi słabościami
chciałoby aż tyle przebrnąć
ulicami tramwajami
chciałoby hen hen polecieć
za swoimi marzeniami
do Tajlandii albo Peru
na bosaka lub z butami
a dusza się śmieje
niby coś dostrzega
ale głośno krzyczy
mnie skrzydeł potrzeba
a może by tak choć za Łodzią
gdzie ptaki śpiewają
wszystkie trawy i strumyki
bluesa wygrywają…?
co to jest osiemdziesiątka
kiedy dusza taka młoda
nie stonuje nie posiedzi
zwariowana jej uroda
doremi, 4 december 2013
sztuka
bezcenna dziedzina
wielu ludzkich talentów
ogromnych możliwości zdolności
przekazywana obrazem, grafiką, rzeźbą
fotografią słowem muzyką i innymi umiejętnościami
pozwala nam po wielu latach pogrzebać w przeszłości
wspominać śmiać się wzruszać i płakać
a większość po spontanicznym
zatrzymaniu
doremi, 28 october 2013
niech się sport podźwignie odrodzi
niech nie będzie słaby i kruchy
bez zmiany musimy przywyknąć
do much w nosie minister Muchy
doremi, 25 april 2014
lato ciepłe lato
sukienka z falbankami
ciepły wiatr podwiewa
szeleści koronkami
lato wraz z ptakami
szczebiocze łagodnością
słońce już od rana
zadziwia żywotnością
jak malarz uwodzi
i nasyca barwami
rozpieszcza przyrodę
zdobi efektami
jak obraz
doremi, 25 june 2014
w moim miasteczku pogoda dziś fiksuje
od rana deszcz pogrywa potem słońce świeci
huczą pesymiści co to za pogoda
optymiści z nogami w rynsztoku jak dzieci
pesymista ze złością krzyczy na sąsiada
gęba przypomina conajmniej lucyfera
optymista słucha deszczowej piosenki
i nawet przez moment z nikim nie zadziera
bo i po co szarpać bez powodu nerwy
kiedy mała czarna jest w zasięgu ręki
najlepjej zamknąc oczy rozbudzić marzenia
dostrzeć moc aromat i inne jej wdzięki
doremi, 5 november 2014
kampania zastygła
koniec ze spotami
dziś wszyscy zajęci
swoimi członkami
doremi, 21 november 2013
w sklepie na półkach
pizza z salami
dalej stoiska
z różnymi łakociami
ja wchłaniam wszystko
lecz tylko oczami
marzy mi się chałka
z git konfiturami
Ref.
cichojta wszyscy wkurzacie mnie przecie
bo dobrze wiecie że jestem na diecie
zrozumcie człowieka co lubi konfitury
a teraz bez przerwy tortury i cenzury
idę ulicami
oglądam witryny
i wciąż rozmyślam
jak głod rozkminić
nie mogę kupić
kaszanki kiełbasy
bo takie do dupy
nastały dla mnie czasy
Ref.
cichojta wszyscy wkurzacie mnie przecie
bo dobrze wiecie że jestem na diecie…
patrzę w swe lustro
buźka spuchnięta
kiedyś to była
ze mnie panienka
dzisiaj tak szczerze
ni to ni owo
nadążaj za trendem
odżywiaj się zdrowo
Ref.
cichojta wszyscy wkurzacie mnie przecie
bo dobrze wiecie że jestem na diecie…
doremi, 10 january 2013
niby zwyczajny
ale swoje prawa zna
w dawnych mitach
to ptak wróżebny i proroczy
wyjątkowo inteligentny
poseł bogów
jeżeli w swoim dostojeństwie
niebo uprosi
i posiądzie samicę
to na szczyt ją wznosi
doremi, 28 september 2015
pamietam tamtą jesień
deszczową
chłodną
burą
zmoczeni do suchej nitki
w szarych szalikach
zmarznięci
byliśmy
piękni
doremi, 17 september 2015
a jak złodziej
kradnie
młodość
marzenia
uśmiech
zdrowie
radość
siły
czas
zegarmistrz
https://www.youtube.com/watch?v=obvizJRnezA
doremi, 23 april 2013
szukała męskiego torsu
desperacko chwytała się jaśka
poduszka była jedwabna miła i miękka,
ale chodziło przecież o zupełnie coś innego
chciała wygrać z lękiem i czuć najsubtelniejszą bliskość
dziwaczka
chciała bóg wie czego…
w swoim optymizmie uczepiła się barw
podglądała wiosnę lato zimę i złocistą jesień
z naturalnością poddała się czterem porom roku
pochłaniały ją bez reszty i wrosła w nie całą sobą
w samotność
póki nie kupiła kota
doremi, 24 november 2013
natura odkrywa uroki
i dużo w niej zagadkowości
nie można zaraz oszaleć
bo trzeba powściągliwości
dziewczyny wokół jak łanie
i tyle w nich seksowności
natychmiast się można zatracić
a trzeba powściągliwości
lecz kiedy w mediach głupoty
a wszystko wokół Cię złości
mów co na sercu ci leży
dodając ciut frywolności
rozbraja
doremi, 28 october 2013
uf jak też ciepło
uf jeszcze cieplej
to wszystko jest nie do zniesienia
uf jak gorąco
na pozór dobrze
może coś się w powietrzu zmienia
doremi, 11 october 2013
słońce
złota jesień
uśmiech dziecka
parada czerwonych liści
zakochanie liliowe wrzosowisko
aż pachnie szczęściem
choć tak październikowo
doremi, 30 march 2014
nie był artystą
jednak ruchem rąk potrafił
modelować kształt kobiety
doremi, 20 april 2012
wejść na górę
doczłapać na szczyt
za pośrednictwem wiatru
ptasich treli
zawodzącej melodii lasu
ścieżką wśród buków i klonów
wyspiewać pragnienia prośby tęsknoty
dotknąć zieloności łagodności piękna natury
otrzeć się o skrzydła fruwających zielonookich aniołów
wznieść ręce ku górze i zawyć
co mi panie dasz w ten niepewny czas
doremi, 1 august 2012
miłość swą cierpliwością wiarą siłą
karczuje niedoskonałości
a zasiewa piękno
doremi, 21 august 2015
ile uczuć w każdym wersie
spojrzeń nocy przegadanych
gwiazd spacerów pokus pragnień
drobiazgów tych niezbadanych
ile zwierzeń najgorętszych
by najbliżej być z gwiazdami
spoglądania sobie w oczy
zachwycania się wersami
ile tajemnic w listkach brzozy
na łąkach w kwiatach i rabatach
po to by znaleźć miejsce ciche
gdzie się przyjaźń z miłością brata
doremi, 1 february 2013
Lubię bywać dziewczyną
i kręcić biodrami,
z oczami za mgiełką
chodzić ulicami.
Po powrocie do domu
przychodzi zadumanie,
nie mam w torbie niczego,
a zaraz śniadanie !
Kwint esencja w fotelu,
gdzie bujam się i kiwam,
wznoszę ręce do nieba,
jak ja się nazywam !
doremi, 13 august 2014
delektowanie się życiem
i przygotowanie się na szczególny "spacer"
ze świadomością że "życie to bal jest nad bale..."
na które drugi raz nikt nas nie zaprosi
doremi, 9 february 2013
nie straszne mi pogody złe
zamiecie wiatry i burze
zmęczenie
wyczerpanie
wszystko to jest bez znaczenia
gdy twoje dłonie tak ciepłe
doremi, 7 november 2013
wietrznie dzisiaj
liście niespokojne
chaotycznie unoszą się
w niewiadomym kierunku
zdesperowane rozpaczliwie bronią się przed ulotnością trwania
jakby w powietrzu wyczuwały zbliżający się nieubłaganie koniec
też się boją
doremi, 1 august 2012
spotkajmy się
tam gdzie spokój wytchnienie
malowniczy ruczaj wzmaga rozmarzenie
nabierz wody w dłonie
spragniona będę z nich piła
tam gdzie rodzą się wiersze
a wszystko barwne i najpiękniejsze
spotkajmy się
nad jeziorem nad morzem
niech szum fal puls wyrówna
uspokoi zmęczone serca
a lazur wody doda kolorytu oczom
tam gdzie rodzą się wiersze
a wszystko barwne i najpiękniejsze
spotkajmy się
gdzie motyl z motylem
na łąkach trawach -jest tego tyle
gdzie świetliki jak latarnie świecą
i orkiestrę słychać - to świerszcze muzą leczą
spotkajmy się
doremi, 16 may 2014
między drzewami błogo było
jako dziecko pamiętam ciszę
upojną i niepowtarzalną
już nigdy takiej nie usłyszę
blisko drogi rosły sosiki
na policzkach rumieńce miały
jakieś takie rozochocone
chyba o miłości gadały
pomiędzy w trawie polne kwiaty
modraki maki i stokrotki
kiedy robiło się z nich wianki
cały świat wydawał się słodki
a dzisiaj chciałabym wysoko
tam gdzie już nawet wiatr nie śpiewa
gdzie słychać tylko nasze szepty
nad nami niebo pod nami drzewa
doremi, 7 january 2014
blisko chmur
jak najbliżej słońca
wyciągnięte ramiona
wola życia
bycia ptakiem
w pogoni za wyobraźnią
dotykanie obłoków
bratanie się z wiatrem
przepychanki z chmurami
fory dla promieni
serpentyny
z uśmiechów
czerwony niebieski żółty
tęczowo
podniebni
optymiści
doremi, 21 march 2012
Każdego dnia od rana
trapi mnie pytanie
i nie umiem znaleźć
odpowiedzi na nie.
Czy jesli w dowodzie
więcej niźli kopa
można bezgranicznie
rozmiłować chłopa ?
doremi, 23 january 2014
wziął sobie młodą i wygimnastykowaną
giętka szpagaty robiła codziennie rano
ponieważ z uporem doskonaliła jogę
to z głupia frant zakładała na głowę nogę
rano i wieczorem on tylko medytował
przy jej gibkości jednak codziennie szczytował
szczęściarz
doremi, 30 march 2012
przypomina motyla
w najpiękniejszej sukience
poprzez obroty
piruety
zamienia sie w tęczę
potrafi być jaskółką
duchowe piekno
wyraża wtedy lekkością
gibkością
jako czarny łabędź
staje się dystyngowane
pełne gracji
czasem tragizmu
kruche drobne pokazuje siebie
całe bogactwo zmysłowości
pokazuje
łagodność
drapieżność
siłę
i wolność
doremi, 2 march 2015
dryfujemy w poezji całe lata
oddalamy się zbliżamy
pływamy zbaczamy
unosimy opadamy
oddajemy siebie
bez reszty
słowom
pisanym
bez dotyku
doremi, 29 january 2013
obejmuje ciepłem
cale ciało
procenty zajmują mózg
zadowolenie uśmiech
lekkie zawroty głowy
słodko błogo
drugi grzaniec trzeci
jeszcze cieplej rozkoszniej
tylko co z nogami
jakieś osowiale
wędrowanie pogrzebane
wolę twoje
doremi, 28 august 2015
to przewrotność
w pragnieniach
marzeniach
pomysłach
planach
to wyzwanie
determinacja
optymizm
wiara
w pokonywaniu dróg
pełnych zakrętów
gdy już się zmierzcha
nawet kiedy ktoś zapyta po co
doremi, 27 august 2015
zamień poezję w czułość
ciepły dotyk nad ranem
w parze – razem z tęsknotą
ucisz co rozedrgane
kochaj do zatracenia
nie mów o samotności
w rytmie walca zawiruj
oddaj się przyjemności
grzech jak uśmiech łagodzi
i gdy serca wołanie
traktujmy oczy jak książkę
tam wszystko zapisane
doremi, 10 september 2015
rude kasztany
mokre od deszczu
w kieszeni - ciepłe ręce
doremi, 28 november 2019
czy wiesz czym jest niepewność
którą karmisz przez lata
i budujesz scenariusz
o spotkaniu w zaświatach...?
czy wiesz czym jest uczucie
bezgraniczme prawdziwe
gdzie opoką ramiona
gdy ktoś kocha żarliwie ?
czy wiesz czym jest codzienność
gdy dusza nie rada
i nie pyta - bo nie wie
wypada nie wypada...?
czy wiesz czym jest rozterka
gdy serce wciąż kołacze ?
chyba nie wiesz nie czujesz
lub
nie umiesz inaczej
doremi, 21 april 2012
nie wychodzę
uciekam od pytań
jak zdrówko
i życzeń
dużo zdrówka
o zdrowiu rozmawiam tylko
z lekarzem rodzinnym
doremi, 2 january 2014
krzyknęła
mój ci on
jednak nie za głowę złapała
lecz za dzwon
doremi, 13 october 2013
z uczuciem
i wiele w nich tkliwości
czegoś jednak brakuje...
dotyku ciepła bliskości
doremi, 7 april 2012
kiedy świat pięknieje
słońce wcześniej wschodzi
zielenieją łąki pola
nowa myśl się rodzi
nie blokujmy marzeń
utońmy w zachwycie
chwyćmy się porywów serca
JEDNO MAMY ŻYCIE
doremi, 9 may 2014
przechadza się z wielką gracją
leciutko prawie na palcach
piruetem ze swoim wiatrem
tak jakby tańczyło walca
do kwiatów lgnie i do ptaków
z brzozą się wręcz spoufala
szeptem coś mówi do drzewa
z całą przyrodą zagaja
a gdzieś pomiędzy ciepły deszcz
czy to lato czy tylko wiersz
doremi, 22 may 2014
ma coś z tasiemcowego serialu telewizyjnego
gdzie z czasem zmieniają się aktorzy
bez happy and
bez końca
nie ma to jak spektakl teatralny
na żywo
dedykuję Altowi - szatniarzowi resortu kultury, z całym szacunkiem dla sztuki.
doremi, 19 june 2014
jakie to słońce jest zalotne
gdy wstaje o czwartej nad ranem
warto wyzwolić sie z letargu
i otworzyć oczy zaspane
być świadkiem budzenia się świtu
radować naturą i ciszą
posłuchać letniego koncertu
aż zmysły się rozkołyszą
podglądać jeziora i łąki
głowę zanurzyć w zielonościach
zatrzymać to co najpiekniejsze
i za pan brat z naturą zostać
a tak się chce spać
doremi, 3 june 2012
muzyczna wstawka - preludium
wariacje w przeróżnej formie
a kwint esencja
w poezji
doremi, 22 january 2014
papiery procedury
i inne wypaczenia
kiedy cierpi człowiek
nie powinny mieć znaczenia
doremi, 4 april 2014
wiosna jak dziewczyna
bawi się zmysłami
za pan brat ze słońcem
wabi promieniami
jak wzięta modelka
zmienia wciąż kreacje
uwalnia marzenia
budzi inspiracje
doremi, 10 january 2013
kiedy mężczyzna czasem się zbłaźni
wszystko zrzuca na rozdwojenie jaźni
doremi, 20 march 2012
diagnoza - rak
czwarty stopień
psycholog - czy boi się pani śmierci
dziękuję za wsparcie
czuję się dobrze psychicznie i fizycznie
doremi, 27 march 2013
króliczki kurczaczki
na straganach stoją
w wyobraźni swojej
piękne stoły stroją
kup dzisiaj kurczaka
kup też dużą kurę
będziesz miał stroiki
i radości furę
śmiej się pełną gębą
odrzuć wszystkie żale
niech święta uplotą
uśmiechu woale
z pogodą ducha
i wiosną w sercu
Miłym Trumlowiczom,
Spokojnych Świąt Wielkanocnych !
doremi, 19 august 2012
kuł ten kowal
całe lata
nie podkowy
nie zbroje
lecz w umyśle twoim
swoje myśli
nastroje
udało sie kowalowi - kawał z niego drania
wpadłaś niczym sliwka w kompot
nie ma odwołania
:)))
doremi, 24 july 2013
Dlaczego pani mnie gani,
dlaczego się pani złości,
że ciągle nic o uczuciu…?
ależ…,
ja wciąż o swojej prostości !
doremi, 24 august 2012
idą
przemierzają
setki kilometrów
rozmawiają
modlą się
milczą
śmieją
płaczą
doświadczają
wewnętrznego spokóju
przemiany duchowej
wielu turystycznie
rozrywkowo
ze zwykłej ciekawości
inni ze swoimi intencjami
te prawdziwe głęboko ukryte
prędzej czy później eksplodują
zrzucają z siebie to co przytłacza
zwierzają się ludziom przypadkowym
wierzą w cud
Santiago de Compostela - koniec wędrówki
nieważne co dalej
co przyniesie życie
kończą marsz
bez względu na wiarę narodowość
wszystkim towarzyszą
łzy wzruszenie
przy figurce św.Jakuba
największy twardziel
pochyla głowę
doremi, 30 august 2012
ciemne pomieszczenia
dotyk
pozwala
na obranie odpowiedniego kierunku
i określenie znajdujących się tam przedmiotów
niewidzący przewodnicy
z uśmiechem oprowadzają
po tajemniczej wystawie
na pytania odpowiadają
pewnie spokojnie
wyczulone zmysły
słuchu
dotyku
węchu
potęgują wrażliwość na piękno
są uśmiechnięci
emanuje od nich ciepło
przekazujcie dalej
doremi, 21 august 2014
ze mnie nie panienka
ni pani w rozkwicie
na karku kopa z hakiem
a życie jak życie
bywa całkiem piękne
lub staje okrakiem
zmierza wciąż do przodu
wycofuje rakiem
coś się wokół iskrzy
w ukryciu rozbrzmiewa
oko zaszło mgiełką
kocham - szepczą drzewa
doremi, 2 october 2017
Nie traktujmy siebie zbyt serio...
Obsadzono nas do odegrania pewnej roli,
w SZTUCE - "ŻYCIE".
doremi, 16 october 2015
jeżeli nie czujesz
wiatru w żaglach
sprawdź czy
jeszcze masz
czucie
doremi, 2 december 2019
Chcę świat podbijać, mieć cały harem
lecz kiedy mnie ktoś zapyta,
co mnie najbardziej mierzi i wkurza,
odpowiem - moja kobita...
Często oczami patrzy jak sowa,
niemal na wylot przeszywa...
Co stało się z jej subtelnością,
gdzie się podziała wrazliwość...?
Ma tyle odsłon, aż niepojęte,
nadęta, albo się chowa...
kiedy pytam - kochanie co z tobą ?
szczebiocze, że boli głowa...
Siedzę i myślę prawie - jak cysorz,
niechaj poniosą w lektyce,
umrę - w ekstazie oraz spełnieniu,
wokoło same dziewice...
Przerywam drzemkę,
zalany żadzą...
i kiedy mnie ktoś zapyta,
co mnie najbardziej mierzi i wkurza,
odpowiem - moja kobita ;)
doremi, 3 september 2015
mentalnie
długo pozostajemy
dziewczynką
chłopcem
lustro otwiera oczy
doremi, 3 october 2015
starzeję się
obrosłam
w niepamięć
lęki
ogółem przyjdzie mi zrzucić
co najmniej
30 kg
doremi, 15 august 2014
napisz coś dla mnie wytrząśnij z rękawa
robiłeś to wczoraj i przed miesiącem
słowem twoim można żyć oddychać
choć w twoich wierszach tak jak w lesie błądzę
wchodzę w gęstwinę słów i metafor
próbuję na swoją modłę wygłaskać
z uśmiechem wpisuję swoje imię
a twoją muzą jest prześliczna Baśka
zanurzam się w wierszach jak ryba w wodzie
zbyt długo bo czuję się ciut zmęczona
otwarte ramiona to znowu ich nie ma
wiem wierzę– siły słów nikt nie pokona
doremi, 18 august 2014
embargo – cios dla rolników
przy kawie wszyscy się swarzą
co zrobić by wyjść z impasu
żeby z "kawiarni" wyjść z twarzą
doremi, 9 march 2015
wokoło kumkają żaby
roi się tego aż tyle
że trzeba się z tym oswoić
lecz nie ma to jak motyle
w brzuchu
doremi, 9 august 2014
Twoje oczy są dziś smutne,
Nie są takie jak przed laty.
Zobacz w górze sznur żurawi,
Barwą zadziwiają kwiaty.
W górze słońce jak słonecznik,
Z cieniami flirtują drzewa.
Wszystko piękne pełne magii,
Wiele wierszy to opiewa.
Moje oczy są dziś smutne,
Nie są takie jak przed laty.
Wzrok nie iskrzy tak jak kiedyś,
Poplątały się nam światy.
Nasze oczy są dziś smutne...
doremi, 6 december 2013
film sprzed laty
atrakcyjni młodzi aktorzy
moi rówieśnicy
oglądam ich dzisiaj
nie to że się cieszę
ale co to się porobiło
jak dobrze
że moda na dusze…
doremi, 19 june 2013
chciała trącać modą
nie chciała być nudna
co ze sobą zrobić
zrobię z siebie pudla
poczochrała włosy
nie będę obłudna
tu i tam postawię
zrobię z siebie pudla
tak jak w parlamencie
polityka złudna
warczą oblizują
robią z siebie pudla
doremi, 5 april 2012
Oczy błyszczące
rozanielone
zamglone od pożądania
zachłanne nieutulone
pragną dotyku
pragną głaskania
usta wilgotne
spragnione
nabrzmiałe od zmysłowości
zgłodniałe
stęsknione
czułości
namiętności
napisać by się więcej chciało
bo całe niemal ciało
wygina się
harcuje
Nagle przystanek - stacja Włoszczowa,
paniusia jedzie do Grąbkowa...?
doremi, 19 march 2012
nie ma
dotyku
czułości
szeptu do ucha
ani namiętności
tylko EGO
jej i jego
nie ma bliskości
szczerości
zamglonych oczu
zwyczajnej radości
tylko EGO
jej i jego
jednak serca i myśli
w wielkiej komitywie
trzymają się za ręce
pozornie szczęśliwe
tańczą śmieją się
patrzą rozmawiają
jak brzozy światłolubne
promieniem otulają
nagle KTOŚ zaczyna rządzić
i znowu nic z tego
wszystko
zrujnowane
przez złośliwe
EGO
i jej i jego
doremi, 23 january 2014
nie chciała od świata nic
było jej z tym dobrze
to nie żaden pic
rano wstawała
snami odurzona
kawę nalewała
jeszcze ciut zmęczona
dobra mała czarna
magii dodawała
tak jak afrodyzjak
szczególną moc miała
po wypiciu kawy
wszystko wirowało
coś do niej mówiło
i bajki szeptało
poza tym…
nie chciała od świata nic
było jej z tym dobrze
to nie żaden pic
szczęściara
doremi, 31 october 2012
widzę Ciebie jak dzisiaj
w oknie
gestem przywoływałaś mnie
na herbatę kawę obiad
najlepszą na świecie szarlotkę
wyglądałaś tak pięknie
przyglądałam się
łzy
byłaś wspólnikiem w psotach
w ciemnościach widziałaś
uśmiech
chciałam zatrzymać Twój obraz
czy już wiedziałam
doremi, 18 april 2014
Króliczki kurczaczki na straganach stoją, w wyobraźni swojej piękne stoły stroją.Kup dzisiaj kurczaka, kup też dużą kurę, będziesz miał stroiki i radości furę. Śmiej się pełną gębą odrzuć wszystkie żale, niech święta uplotą uśmiechu woale - z pogodą ducha i wiosną w sercu !
sorry, wierszyk z ubiegłego roku :)
doremi, 6 december 2013
Mikołaju wiesz gdzie zapukać
mentorze
przełam kataklizmy
złagodź ostre zakręty
napraw uszkodzone mosty
wspomagaj poszkodowanych
i daj siły chorym
nie usypiaj
nakręcaj
bądź pozytywką uśmiechu
doremi, 13 july 2015
Mam sześćdziesiątkę, z hakiem
- czuję się świetnie,
a podobno życie
zaczyna się dopiero po siedemdziesiątce :
- z pospolitym /na/ruszeniem
układu kostnego.
doremi, 4 december 2013
w moim łbie od rana
aż do późnej nocy
grasują złodziejskie myśli
i planuję sobie
z tupetem bezczelnie
o tym co mi się dziś przyśni
najmniejszych koszmarów
i innych straszności
bo to zniechęca do życia
miłości chcę w trawie
w pachnącej murawie
nie chcę za kradzież do kicia
doremi, 28 january 2016
i krzykiem chce się przerwać
ciszę
dopóty dopóki nie stanie się
niema
doremi, 19 september 2015
Mężczyzna jest z Marsa,
nie żądaj zbyt wiele,
nie zadawaj pytań
gdzie są myśliciele…?
doremi, 3 october 2017
Nie zadawaj pytań osobie,
która hołubi
przerost formy nad treścią,
otrzymasz niezliczoną ilość odpowiedzi...
doremi, 30 november 2019
Wasze niewinne, bezgrzeszne oczy,
rozświetlają codzienność,
przynoszą wyciszenie i spokój,
uśmiech łagodzi smutek,
a słodki dotyk spłyca zmarszczki :)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga