29 june 2015

Początek wilgoci

erotyczny słowotok
kolejna jego tura
nastrajam myśli
będziesz słuchać

subtelność za burtą
będzie nachalnie
sprośnie i mocno
ledwo oddech łapiesz

zdarłem z Ciebie
sukienkę w kwiaty
i jak druga skóra
przyległem ciasny

czujesz moje ciało
na własnym, ciepła
mieszają się nasze
jesteśmy gorącem Etna

całowałem usta, teraz
wargami obłapiam szyję
krew buzuje w Tobie
oblizuję tętnice

po plecach krążą
palce rozpinają stanik
ręce po lędźwiach
idą na dół w majtki

łapczywie wgniatam
Twoje ciepłe pośladki
stłumione wzdechy
wysysam brodawki

dłonie wędrują
wprost na podbrzusze
jesteś mokra, palce
prą dalej na południe

pojękujesz, ciało
wijesz wilgotne
pragniesz więcej
naszych wspomnień

lecz daleko jeszcze
na wspólny koniec
nie zdjęłaś moich
napięte spodnie

resztę w tajemnicy
wyobraźni zostawię
wspólnej wilgoci
i Twoich pragnień

ale masz przecież
tyle w sobie miejsc
iż na kolejny sprośny
wystarczy wiersz




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1