23 march 2015
Długopis na stoliku, wśród ludzi gdzieś
moje pragnienie Ciebie
jest samotne, jak wiatr
i tak już będzie, nie
ważne ile poruszysz skał
i na dalsze zwroty
nie posiadam już sił
mój umysł przeziębiony
a serce choruje z nim
i dla dalszych zwrotów
nie mam pomyślunku
coś mnie zainfekowało
gdzieś, głęboko w duchu
patrzy tutaj dziewczyna
w sweterku z pomarańczy
czarne włosy, jak lubię
ładna i uśmiech ciekawy
zerkam w jej kierunku
dziewczynę na tym łapię
że prędko wzrok odwraca
bo spoglądała na mnie
a tu na stoliczek jasny
kolejny mój włos poleciał
23 wiosny i z każdym
dniem, coraz bliżej nieba
bo to nieuniknione, byle
stanąć przed lustrem
teraz i za połówkę wieku
w tym samym towarzystwie
23 august 2025
wiesiek
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek