jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 15 september 2016

*** (Chopin nie...)

 
Chopin nie gra sonaty b moll
wypluwam emocje lecą jedna za drugą
burzliwym tonem łez
w rozsądnej melodii przemyśleń
 
oderwanie
 
na onkologii leżą maluchy
czym zasłużyły na ból
w oknie życia noworodki
czekają na szczęście
 
poza kolejnością
 
głupie kobiety i ślepi mężczyźni
próbują nowej „M jak miłość”
kiedy stare małżeństwo skleja pękniętą
wszędzie rosną kwiaty
Chopin nie gra sonaty b moll


number of comments: 10 | rating: 3 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 8 june 2013

chwila

emanuje spokój
zaklęte drzewo
w ciszy gra
aż dusza śpiewa

wiatr pieści
zakochaną do szaleństwa
koronę radości
podobną do nas


number of comments: 10 | rating: 3 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 6 august 2014

*** (piętrzą się...)

piętrzą się słowa
wymykają falą dźwięku
łapiesz  w minimum
zrozumiałego obrazu
 
dzieje się w tobie
domniemana galaktyka


number of comments: 10 | rating: 4 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 28 january 2012

do Andersena

 
tak jak nie byłam -

dziewczynką z zapałkami
iskrę za iskrą zapalałam
i gasiłam czerwone języki
topiły się gwiazdy śniegu

błądziłam po lochach
pełna strachu
o zaklętą złotą kaczkę
- a może to ja byłam

z zachwytem dziecka
czytam dzisiaj

tak jak nie byłam -
nie będę dorosła


number of comments: 10 | rating: 9 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 26 january 2012

nie mów artystka

na twarzy słońce
wymalowało piegi
zmarszczki pogłębia uśmiech
a włosy pokrywa rdza

ręce gotują piorą sprzątają
czasem biorą czasem dają
kochają uściskiem

nogi  zakładam jedną na drugą
albo jak wolisz - gotowe do marszu
dźwigają ciężki krzyż

rozum - mówią brakuje piątej klepki
naliczyłam  więcej
nie będę się spierała o pierdoły

popatrz jestem zwyczajna


number of comments: 8 | rating: 14 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 25 october 2013

kilka prawd

mam Ciebie którego nigdy nie poznam
kubek bez dna
i miske dla psa
kot dawno wyszedł do dzis nie wrócił
wcale nie jest zle
krwistoczerwone marzenia
w butelce po whisky wrzuciłam do morza
przede mna cztery strony
na paznokciach lakier
o wnetrze nikogo nie pytaj
ci którzy znaja nic nie wiedza
ty który nigdy mnie nie poznasz


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 1 april 2012

co by powiedział Edgar Allan Poe



zapytaj trupa ma zjedzone usta
urodził się w dzień Mariusza*
odszedł w czterdziestej tajemnej jesieni
co roku wznoszą go toastem

zgrozo moja jak mógł
całował się z tą czarną wiedźmą
kiedy go zdradzałam
jego liryka nie sprawiała bólu
źrenice nie czuły ani krzty zawodu

wciąż gra ognisty język
do diabła
w
książkach wieczny i te róże


 
 
* 19
stycznia imieniny obchodzi Mariusz


number of comments: 7 | rating: 8 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 8 june 2013

przepraszam

jestem słoniem trąbalskim
zapomniałam
 
że mam klucz
że jest klamka
i trzeba trzaskać delikatnie
bo po dwudziestej drugiej
panuje nocna zmiana
 
cisza na horyzoncie
nie pozwoliła na delikatność
do wszystkich świętych
- gdzie jest mój anioł stróż
 
kolejny wylewny wieczór
nie wiem czy wzięłam za mało
czy może za dużo drinków
obfitujących w metafory
 
wyszły spełnione erotyki
i kilka rozsądnych bzdur
których nie jestem w stanie rozsupłać
jak i wyliczyć wypalonych papierosów
 
nie chodzi o dzień i nie o noc
a życie pachnące cudzym szczęściem
kiedy przesiąka do szpiku
gdzie jesteśmy my
 
nie próbuj zrozumieć obcej
kiedy swojska zawodzi
a nos jest najlepszym doradcą
-  olej wszystkie moje wiersze
 
nie chcę wspinać się po schodach
jestem przyzwyczajona do upadku
nauczona powściągliwości
i niech tak zostanie
 
wyróżnienia nagrody krępują
język się zacina jak po wypiciu
zbędnych czterdziestoprocentówek
 
więc mówię Amen


number of comments: 7 | rating: 7 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 25 october 2013

***(przygniata...)

przygniata do tafli chłód
zamarzam w przerażeniu
że już nigdy
nie zabrzmią słowa
 
będzie trwać w nieskończoność
milczenie


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

jolka (Jolanta Steppun)

jolka (Jolanta Steppun), 29 october 2013

sztuczka

mogę chodzić bez stanika
bo małe zawsze są zgrabne
w ciszy czytać cudze wiersze
znając swoje na pamięć
 
mogę zapomnieć o tobie
ale nie zapomnieć o nim
niczego wbrew swojej woli
lokować w niepamięci
 
mogę ukryć swoją nagość
wieszając na tobie kłamstwo
wszystkich prawdziwych obrazów


number of comments: 7 | rating: 6 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1