Monika Joanna | |
PROFILE About me Friends (55) Forums (1) Poetry (283) Prose (7) Photography (6) Graphics (1) Postcards (2) Diary (43) |
Monika Joanna, 12 april 2013
Karmię nas chlebem, gorzkie łyki rozcieńczonej codzienności palą w gardle. Wstyd. O jedną opowieść za daleko. Nie zrobię kroku tam, gdzie sobie wyobrażasz. Nie lubię potykać się o niedokończone. A wiem, że nie złapiesz, nie zdążysz nawet wyciągnąć ręki. Nie wiem, czy to spóźniony (... więcej)
Monika Joanna, 29 march 2012
znalazłam pudla
nazwany na cześć
brata rozbitka
wracającego zawsze
do punktu wyjścia
reinkarnacja?
pudel pod kołami
ostatnie tchnienie
dzień jednego grzechu
urwane ujadanie
jesteś pierdolnięty
Monika Joanna, 25 april 2013
Marzy mi się garsoniera. Z balkonem. Ostatecznie może być twór balkonopodobny, ważne by się dało posiedzieć nań latem z książką. Albo wyjść rano w szlafroku i wypić kawę, obserwując przy okazji przystojnego sąsiada z bloku naprzeciwko. Lub parę gejów. Albo usiąść wieczorem z papierosem (... więcej)
Monika Joanna, 18 june 2012
Już nigdy nie powiem tych trzech słów. Ciebie to zjada wewnętrznie, a ja nie mogę sobie tego wybaczyć. Prosisz, bym zapomniała. Ale dlaczego ma to działać tylko w jedną stronę? Też nie chcę, by leżało to między nami w dobrych i złych chwilach. Nie wypomisz mi tego nigdy w kłótni, ale (... więcej)
Monika Joanna, 29 march 2012
w sobotę jedziemy
na przełaj przez wisłę
stolica zachodnia
wolność niedokończona
przymrużone oczy
brakiem skrupułów
pedagogika specjalna
studencka gehenna start
po raz drugi
muszę skończyć
inaczej wypłynie trup
z liszajami w ustach
bez listu pożegnalnego
dołączę (... więcej)
Monika Joanna, 28 may 2013
Na przykład nachodzi ochota by opowiedzieć bajkę o tańczącym nożu. Tak na wesoło i z połyskiem stalowego ostrza.
Otóż pewnego dnia niziutka panna Adusia Nożeczkowa dowiedziała się, że jest w ciąży ze swoim ukochanym Tomkiem Rozpruwaczkiem. Niestety, były to czasy, gdy kobieta z brzuchem (... więcej)
Monika Joanna, 15 june 2013
Na przykład wychodzi się z założenia, że wyjęcie stopy z buta ma swoje dobre strony i idzie się jak ten fakir po rozżarzonych węglach czy inny miłośnik koszul w fantazyjne wzory boso naokoło świata. A dokładniej, by było bezpieczniej i bez niepotrzebnych otarć i zadrapań, do ogrodu na (... więcej)
Monika Joanna, 19 december 2011
Dziś mam dla was apel od całego świata niesłyszących i słabosłyszących. Jesteśmy. Byliśmy i będziemy. Nie pomoże przymykanie oczu i udawanie, ze nic się nie dzieje. A gdy spotykacie na ulicy grupę roześmianej, migającej młodzieży, traktujecie to jak zjawisko paranormalne i ufoludki (... więcej)
Monika Joanna, 16 may 2013
Na przykład postanawia się zostać szefową kuchni i zagląda się do lodówki, w której, jak zawsze, nie ma absolutnie nic zjadliwego.
Więc penetruje się szuflady, bo, a nóż widelec, znajdą się gdzieś te małe zielone urwisy, zwane popularnie szparagami.
Potrafią wejść wszędzie, (... więcej)
Monika Joanna, 29 april 2013
Morze. Ciągnie do siebie znowu, po raz kolejny chciałoby się zanurzyć palce w słone bryzgi i przypomnieć niejedno opowiedziane na plaży kłamstwo. Chociaż chwila trwała i nikt nie domyślał się, że życie rozsupła jeszcze jeden węzełek i puści luźno nitki na wiatr, hen, daleko, za siedem (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma