24 july 2017
Od fałszywych stronników zachowaj nas Panie!
Mój kraju fałszywych sojuszy,
wspólnych posiedzeń rządów,
poglądów ukrywanych w duszy,
niesprawiedliwych sądów.
Choć prosiliśmy - Chroń nas Panie!
Znieś ciężar złego ego!
Wiedzieliśmy - ten czas nastanie,
nurtu faryzejskiego.
Ten, co się schylał po drobinę,
ukrywał swoje myśli
i wciąż nam wypominał winę,
byśmy się kajać przyszli,
przed innym tronem, dominacją
wybranego narodu,
przed złudą, pseudodemokracją,
rządem Wielkiego Wschodu.
Nie sądziliśmy, lecz nas sądzą
w pogardzie i szaleństwie.
Ludzie w nieświadomości błądzą.
Był błąd w Błogosławieństwie?
Potop nam już zapowiadają
falami innej wiary.
Agenturami oplatają
kancelarii i caryc.
Jemioły czapa nam urosła.
Czepie z dobra Narodu,
a z naszych dążeń, modlitw, posłań,
został już cień Zachodu.
Daj jasność myślom, siłę trwania.
Nie pozwól zgasić Ducha.
Niech Twa opieka lud osłania,
gdy demon go oszukał.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek