Poetry

ewa radecka
PROFILE About me Poetry (28)


ewa radecka

ewa radecka, 6 february 2012

wiek męski

nie
nie jesteś
impotentem
tylko się nie chce
nie możesz
ciągle tak samo to samo
a gdyby znowu młodość
pakt Fausta
to co by było
za szybko za łatwo
wszędzie
więc może
jednak jest dobrze


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 27 january 2012

potęga smaku oraz wyobrażni masowej

pij mleko
będziesz wielki
i biały
ponad śnieg bielszy
pij kawę
będziesz czarny
nowy Mesjasz
Obama
te rzeczy
pij wódę
bądż przejrzysty
przejrzy poeta
przeklętz
szalony
gorący wulkan
Wenus z Willendorfu
zmieni się w Twiggy
a kaczątko w łabędzia
jeszcze będzie przepięknie
prawda


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 16 january 2012

no więc jak to jest

wszystko dzielimy
więc nic nie jest moje
powietrza prądy woda w oceanie
krew w moich żyłach
krwią jest mojej matki
a tupot słoni w dalekiej sawannie
wibracje wzbudza
aż po krańce ziemi
a jeszcze fale
radiowe i inne

nieprzenikniona i ciemna materia
strumienie cząstek z całego kosmosu
krzyżują ludzkość
w sztychu nieustannym
łoże dzielone
nieznośnie uwiera
a więc samotność
nie ma samotności
jest tylko pustka
może się odważę


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 3 november 2011

piękno czai się wszędzie

piękno czai się wszędzie
atakuje
bezsensem cudnej urody
a ludzie tylko gadają
ważą liczą
spieszą się

blokuję
ich ścieżki szalone
daremnie
ta cisza
nie każdemu
jest dana


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 13 march 2011

nostalgiczność

liść zeschły
czy wspomina
swoje młode lata
gdy wzrastał
ziarenkiem
ku dębu wyżynom
kropla śliny
czy pamięć
o wszystkim zachowa
sny
marzenia
wysiłki
Odysa podróże
DNA bezduszne
program
z komputera
zgwałcił
czy niewinny


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 12 march 2011

zazdrość

wymieniali
spojrzenia
lubieżne a sprośne
uśmiechy
krzyżowali
wdychali oddechy
rąk nie spletli przezornie
bo jedna z obrączką
ku wolnej ciążyła
lecz się powstrzymała
potwór zazdrości
o zielonych oczach
co Szekspirowi
dał się już we znaki
wżarł się w samo serce
życia mnie pozbawił
w kolejce podmiejskiej
tym tyglu ludzkości


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 11 march 2011

dzień zaduszny

więc znowu
morduję
po cichu
ostrożnie
wspomnienia
wbijam na pal
lub duszę we śnie
osoby dawno zmarłe

najgorzej z miłością
wypływa oślizgła
nie da się utopić

duch Banka
śmieje się szyderczo
już go ktoś inny załatwił


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

ewa radecka

ewa radecka, 10 march 2011

pożyjemy zobaczymy

w poczekalni życia
na schodkach banału
staruszka
którą będę
czeka
wytrwale
obraca
fotoplastikon
przeszłości
nieśmialo
głaszcze klamkę
do lepszego jutra


number of comments: 2 | rating: 6 | detail


  10 - 30 - 100




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1