12 november 2010
(s)mętnie
Smętnie rozwleka
na kartce smolista
zawiesina myśli
natrętnie mętna
z nad kartki wyparowuje
strasznie tandetne
bezczelnie skapują
Pomiędzy jeszcze
pragnę być
żeby scalić
brzegi - T...y
I nie upadać jak deszcz
w kałużę tylko rozlać
w ocean dźwięk Twego imienia
piorunem wypalić na skórze
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
6 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek