Poetry

Tupack
PROFILE About me Forums (1) Poetry (26) Prose (2)


Tupack

Tupack, 16 september 2010

Młodzieniec

Gnijąca skóra
przeszkodą nie jest,
już dawno się rozpadła,
smakowite trzewia pożarli
padlinożercy.

Muchy z niego
już dawno wyrosły,
jak on kiedyś
z much łapania
i skrzydełek im
wyrywania.

Już tylko
w niektórych miejscach
mięso się psuje
zaś z serca,
które kiedyś kochało
pozostał stos
nasyconych robaków.

I inne narządy rozłożyły
bezradnie ręce,
bo cóż mają poradzić
na to, że
już nie funkcjonują?

Dusza?
Dusza wraz z
ośrodkowym
układem nerwowym
w gruzach legła.

Już tylko muchy i robaki
kochają tego młodzieńca.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Tupack

Tupack, 18 september 2010

Konkurs II

Pani otwiera kopertę i krzyczy
"On!" - wskazuje palcem,
lecz wskazany pan odchodzi
za długo czekał na zakończenie.

Napięcie zbyt długo rosło,
prezenter nie zdzierżył,
padł na kolana - zaoferował siebie.
Swoistą nagrodę pocieszenia.

Pan poszedł na skróty.
Pani zastygła niepocieszona.
Widzowie biją brawo.
Kurtyna opada.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Tupack

Tupack, 20 september 2010

Konkurs IV

Panienka nie musi nic mówić,
uśmiecha się miłością.
Pan promieniuje szczęściem.

Nastrój się zmienia,
nie da się wiele pisać
o radości - to nudne.
Zostawmy zakochanych.

Na scenę wychodzi Pan G.
Zmienił się Gie,
przyjaciel Pana. Były przyjaciel,
już nie...
Napływa mgła.


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Tupack

Tupack, 20 may 2011

W ramach protestu

A teraz się ogolę. Ogolę się
w ramach protestu przeciwko
protestowi dziwnemu przeciw

Trochę to skomplikowane, ale
mam czystą, niewytłumaczoną
niczym chęć zrobienia czegoś

I nagle gdzieś coś zagubiłem,
mój mały sens opowiadania,
ale kto by się tam czymś takim

Abo wszyscy gdzieś tu podejmują
zaciekle i zaciekłe, byleby tak
dalej podejmować, żeby móc

Nie ma czasu, żeby kończyć
jakiekolwiek, nie ma czasu
na cokolwiek, bo się zachciało

I każda następna podjęta
będzie ciążyć bardziej, bo
nie można podjąć i nie ponieść

Nie ma też czasu, żeby powoli
podejmować i ponosić na
przestrzeni, trzeba się spieszyć

A teraz się ogolę, bo przyznam,
że trochę mnie zmęczyła moja
mała... moja kochana ambicja.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Tupack

Tupack, 15 september 2010

Topielica

Piękna topielica marzy w głębinach
o oddechu wolności, życiu ponad poziom
wody.
Śmierć obgryza ją z martwego naskórka,
gnijący kręgosłup moralny nikomu już
nie zaszkodzi.
Oczy wywrócone do wnętrza czaszki
ze zdziwieniem podziwiają zepsucie
obyczajów.
Piękna topielica marzy w głębinach,
żeby kurwą już nie być w następnym
wcieleniu.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Tupack

Tupack, 29 january 2011

Zaproszenie

Pusto tu teraz, wiesz?
Pozdzierałem zatęchłe tapety,
niepotrzebne ogłoszenia o
niebyłych obietnicach.
Teraz czekam i już słyszę
pukanie do drzwi, już
czuję z daleka ten zapach.

Całym ciałem przy drzwiach,
dłoń na klamce drga.


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Tupack

Tupack, 17 september 2010

Paplanie

Niezdarnie, niewyczerpalnie
niemiłosiernie...
MIŁOSIERDZIE
niespokojnie, nieśmiertelnie
okazuję nie - a może nawet
szczęście


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Tupack

Tupack, 21 november 2010

Mówił

Mówił
żyjący na granicy szaleństwa i normalności.
Wynurza się, unosi wyżej, ocieka z błota
widząc nowe, inne, Piękne i Czyste
tworzące nową rzeczywistość płci
przeciwnej z wytapetowaną na twarzy
perwersyjnie gładką Miłością!

Bez zmarszczek, zagnieceń,
zaszłości i pozostałości,
i promieniuje, oczyszczając
wynurza, unosi i otrzepuje z błota.

Mówi w czyśćcu
i wychodzi i opłukuje się i czuje
wytapetowaną na twarzy perwersyjnie
gładką MIŁOŚĆ!


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Tupack

Tupack, 5 october 2010

Polarny dzień

Jest noc - pijana w sztok
niepoprawnie elokwentna dziwka
pod latarnią imaginuje dzień
nie ukrywa już niczego
stoi w stosie śmieci, wymiocinach
bezwstydnie naga, brudna po pas
dziewic coraz mniej, coraz więcej
pada światła między uda


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Tupack

Tupack, 18 september 2010

Konkurs!

Pani wybiera los z nazwiskiem,
czyje imię w nim ujrzymy?!
Czy nasz kandydat otrzyma
nagrodę główną?

Drodzy Państwo!
W tym konkursie nie ma
nagród pocieszenia,
jest tylko serce Pani.
Komu zostanie podarowane?

Napięcie wzrasta,
Los już wybrany!
Lecz nadal boi się powiedzieć.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1