21 november 2010
Mówił
Mówił
żyjący na granicy szaleństwa i normalności.
Wynurza się, unosi wyżej, ocieka z błota
widząc nowe, inne, Piękne i Czyste
tworzące nową rzeczywistość płci
przeciwnej z wytapetowaną na twarzy
perwersyjnie gładką Miłością!
Bez zmarszczek, zagnieceń,
zaszłości i pozostałości,
i promieniuje, oczyszczając
wynurza, unosi i otrzepuje z błota.
Mówi w czyśćcu
i wychodzi i opłukuje się i czuje
wytapetowaną na twarzy perwersyjnie
gładką MIŁOŚĆ!
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma