21 september 2010
Konkurs VII
Pan leży na scenie,
zapewne śpi, niepewnie oddycha.
Zbliżają się
kobiety nietoperze,
płaskie twarze, języki węża.
Słychać wrzask!
Pada ściana pałacu pod naporem
miłości czystej i pięknej.
Pył, kurz - wchodzi Pani
z karabinem, z granatami,
pewna wygranej.
Zmienia się sceneria.
Oni należą do siebie.
...
Dopisek
Należał. I tylko czas się zmienił.
22 january 2025
Futro ze skrawkówajw
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.