23 april 2012

znienawidzony

nienawidzę to z czego szydzę nie nawadze lolitek i bitek, nienawidzę prostactwa cwaniactwa nienawidzę głupoty braku rozwagi ...i jarania bez wagi, nie nawadze pseudokibica potrzebnego jak na stopach grzybica i na płucach pylica i w łózku dziewica
nienawidze zawiści i nienawiści i na nieszczęściu kożyści nienawidze ciemnoty, wrodzonej i nabytej głupoty kiedy jestem rozgrzany a ktoś nie ma ochoty..gdy na zejściu chore loty, wielkiej mody inteligencji wzorowanej Dody, Nienawidze domowych mędrców zamkniętych na życie, którzy o nim mówią jak o micie a w głowie im tylko alkoholu picie ludziom umysłu rycie ludzi patologicznych niereformowalnych prostych i banalnych alkoholików marnych, bez plaży dni upalnych,taxówkarzy kas fiskalnych, Nienawidze kiedy patrzysz w me oczy kiedy cała się w nich moczysz i knujesz jak mnie zaskoczysz jak już zauroczysz i z łóżka rozgrzanego wyskoczysz. Nienawidze przeszkadzania na innych napier.alania bez opamiętania




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1