23 april 2012
Baśń mi wyśniona
za górami za lasami między gwiazdami i basniami w swiecie códownym bajkowym mieszka ona kobieta wyzwolona atrakcyjna inteligentna tajemnicza i ponętna troskliwa wiedząca czego chce ona o mnie pewnie już wie jaki jestem i gdzie
marzenia są jak wszystko do okoła cały czas się zmieniają różne cele mają przeżycia czasem wspierają a czasem inne czynniki mają
marzenia bez cienia mówienia jak świat się zmienia tak one ewoluują i nowe fantazje malują.
bez wątpienia to kobieta nie siłacz nie lekkoatleta nie prosta jak konstrukcja cepa nie ciągle zła ani przylepa nie ciekawska tylko ciekawa z którą przyjemność to zabawa myśląca namiętnością płonąca jak wulkany ze słońca żażąca i tak bez końca
taniec moja droga jest jak rozkoszy droga jak pod dachem podloga i na parkiecie noga biodra i spojrzenia, w tańcu szukaj ukojenia a jeśli tam to znalazłaś a piękno idzie z tym w parze to chyba właśnie o tobie marze ale marzenia bez mówienia to tylko urojenia więc nie ma co stabilizacje już mam co to Miłość też już znam i gnam przed siebie z dnia na dzień i znikne jak o zmroku cień..... lecz marzenia to jak złapapanie cienia a jeśli jest to co ona zmienia bez wątpienia łysy nie chce grzebienia a garbaty szykowne szaty..a bogaty fiata na raty...łobóz baty...kawosz herbaty....i wilka skrzaty....więc nie uszcześliwi się kogoś takiego jak ja wie to każdy kto mnie zna..
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek