6 june 2010
zaklęcie
i daj nam wieczór.
pełen ciszy
i miejsca dla niesfornych myśli,
błądzenia i pomyłek,
głupiego śmiechu
i złości, że drogi jak cholera
poplątane.
wieczór pewności, że wiemy,
którymi wersami podążamy
od niechcenia,
palcem po papierze.
a może po płótnach rozmazujemy kolory
ślepi, wyczuwając ciepło.
daj nam wieczór granatowy od zdrady
gwiazd,
że błyszczeć miały, a ledwo tlą światło.
wystarczy.
i noc, by śnić
wszystko to, co dzień
zapomniał
nazwać po imieniu naszym.
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma