6 czerwca 2010
zaklęcie
i daj nam wieczór.
pełen ciszy
i miejsca dla niesfornych myśli,
błądzenia i pomyłek,
głupiego śmiechu
i złości, że drogi jak cholera
poplątane.
wieczór pewności, że wiemy,
którymi wersami podążamy
od niechcenia,
palcem po papierze.
a może po płótnach rozmazujemy kolory
ślepi, wyczuwając ciepło.
daj nam wieczór granatowy od zdrady
gwiazd,
że błyszczeć miały, a ledwo tlą światło.
wystarczy.
i noc, by śnić
wszystko to, co dzień
zapomniał
nazwać po imieniu naszym.
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch