Prezes, 1 lutego 2020
Skończyłem właśnie zwykłą porcję ćwiczeń w basenie i zacząłem pływanie swoim osobistym kraulem. Osobistym dlatego, że ekspertom od pływania pewnie trudno byłoby rozpoznać w moim sposobie poruszania się na wodzie ten znany olimpijski styl, ale ja pływam, jak umiem i jak mogę, bo najważniejsze (... więcej)
violetta, 31 stycznia 2020
Lubiłam zaglądać do małej, budki przy torach, czy tam ktoś jest, ale zawsze była pusta, a czyściutka, okna na słońce. Pod nią była nasza kochana rzeczka, do której z góry rzucałyśmy kamyki. Po dwóch stronach były polany, w jednej wchodziłyśmy do wody, a do drugiej chodziłyśmy na (... więcej)
Prezes, 30 stycznia 2020
Czy można pisać o amerykańskiej książce po polsku? Widocznie można, bo właśnie to robię. Chcę zwrócić Państwa uwagę na małą książeczkę, której nie ma jeszcze po polsku, a kiedy zostanie wydana w Polsce, to ja już pewnie zapomnę o niej.
Książka, a raczej książeczka, o której (... więcej)
Prezes, 29 stycznia 2020
Bajka przeznaczona jest dla osób zjanących realia amerykańskie.
Dziadek podszedł do fotela i usiadł na nim ciężko, a właściwie opadł na siedzenie. A to dlatego, że dolna część tułowia dziadka była, jak zwykle w tym wieku, dużo cięższa, niż powinna, a nogi były słabsze, niż (... więcej)
Prezes, 27 stycznia 2020
Jak prawie każdego dnia pływałem sobie w basenie tam i z powrotem, ćwicząc swoje zmaltretowane wiekiem i niezbyt świątobliwym życiem ciało. Płynąc już ostatnią rundę zauważyłem w płytszej części basenu, trzymającego się ściany starszego mężczyznę. Jego ciało drgało, jakby bardzo (... więcej)
Prezes, 26 stycznia 2020
Stanisław Kwiatkowski
Mam dwie wspaniałe wnuczki, ale przyznam się, że nie umiem nawiązać z nimi kontaktu. Chodzi mi o kontakt bliski, serdeczny, żeby mnie uwielbiały tak, jak uwielbiają babcię. Kiedy tylko zaczynam jakąś z nimi rozmowę, córka, psycholog z tytułami, patrzy na mnie (... więcej)
Leszek Czerwosz, 24 grudnia 2019
Niczego nie rozwiązuję. Samo się dzieje. Miejsce nadmiernie nażyte [Lucile 2019 Confessio, ponieważ… alea iacta est]. Człowiek nadmiernie nażyty. Forma bierna, imiesłów od czasownika, który się nie napełnia, nie przepełnia. Bo jakże komuś powiedzieć, że już się nażył. To jak nażarł (... więcej)
violetta, 30 listopada 2019
Bardzo mi brakuje przebiegania po zapadającym się białym piasku i dotykałam brzózki, igiełek, białych, drobnych kwiatów gdzie nie gdzie. Szukałam zawsze twardszej kępki traw, na której zatrzymywałam się i skałam do następnej, aż wpadłam. Zawsze sobie wyobrażałam, że śpię na tych (... więcej)
Deadbat, 28 listopada 2019
Już sto lat temu (z okładem) ludzie (niektórzy) zdawali sobie sprawę jak niedaleko jest człowiekowi do jego zwierzących krewnych. "Zadanie nasze jako ludzi polega na tym..."- pisał Hermann Hesse, prozaik, poeta i esseista XIX w -"..byśmy w ciągu naszego jedynego, indywidualnego (... więcej)
Gramofon, 25 października 2019
W pokoju panował półmrok. Nie wiadomo czy był dzień czy noc, ponieważ w pomieszczeniu nie było okien. Jedynie żarówka, o niewielkiej mocy, na cienkim druciku, kołysała się nad wielkimi metalowymi drzwiami. Mrugała rytmicznie, jakby chciała coś powiedzieć, niestety nikt nie chciał jej (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt