Pi., 19 stycznia 2017
- dawno nie widziałam ghula - powiedziała śmierciuszka do siebie. - to bardzo dobrze - odpowiedziała sama sobie śmierciuszka - bo to oznacza że ktoś wysyła do mnie wyłącznie dobre wiadomości. - żeby tylko nie używał zombiaków - zasępiła się do siebie. - na szczęście zombiaki są przeterminowane (... więcej)
Pi., 18 stycznia 2017
była sobie raz śmierciuszka. nie - wielki śmiercioch. nie - średni śmierciak. taka tyci-tyci śmierciuszka z mini-kosą i w czarnym habicie rozmiaru minus minus minus es. to prawda że nie każdy brał śmierciuszkę poważnie. było wielu, którzy się z niej śmiali, ale przeważnie to ci co umierali (... więcej)
Slawrys, 16 stycznia 2017
rozdział pierwszy: zanim zrozumiesz!
Gorlice; rok 1977/78
Nie ma nic tak prostego jak zasady moralne w społeczeństwo.
Zwykłe: dobro i zło. Władza i ich bojówki religijne nie mieli problemu
i poświecili się dla ludzi: władza była dobrem - bojówki złem.
(... więcej)
Slawrys, 13 stycznia 2017
Rozdział trzeci: one muszą mieć alibi!
Hala nagrań pornografii 1999/00/01
(kontynuacja wydarzenia z poprzednich rozdziałów)
Czas nie zatrzymał się wtedy gdy reżyser oceniał pierwsze materiały.
Kwiatki da się usunąć, miny się poprawi.
Gra komputerowa (... więcej)
eyesOFsoul, 11 stycznia 2017
Nie interesowała jej posada zastępczyni. Nie chciała być nigdy tą drugą. Nie chciała czuć się jak jakiś tani zamiennik. Jak ktoś, dla kogo można urwać się z pracy, ale nie jest to twój obowiązek. Nie życzyła sobie bycia połowicznie... Z doskoku: „Bo jakby czasem miało nie wyjść, (... więcej)
Slawrys, 4 stycznia 2017
Część druga: bez ... wybacz!
ponownie hala nagrań pornografii: 1999/00/01
Życie księżniczek w branży zaczyna się od strojenia się. Branża
tekstylna wreszcie po wiekach dorobiła się dobrych ubrań do scen
z zanikającymi tkaninami.
Dwie dziewczynki przez los (... więcej)
Bernadetta, 4 stycznia 2017
Widziałam. Głowa bolała już trochę mniej, ale nadal mocno. Byłam w pokoju z jakąś dziewczynką, około siedem może osiem lat. Leżała naprzeciwko mnie. W dalszym ciągu nie mogłam usiąść ani oprzeć głowy. Od lekarza usłyszałam, że dzisiaj będą moi rodzice. Nikt nie chce powiedzieć (... więcej)
Bernadetta, 3 stycznia 2017
Czułam, żecoś jest nie tak. Przeszkadzało mi wszystko. Piski i pikanie. Głosy. Za dnia donośne i przygnębiające, choć przedwczoraj było cicho; wręcz za cicho.
Obudziłam się, choć inni tego jeszcze nie wiedzą albo nie dają po sobie poznać. Na początku chciałam krzyczeć, ale (... więcej)
Bernadetta, 3 stycznia 2017
W głowie huczało już sama nie wiem od czego. Do szału doprowadzało mnie pykanie które natarczywie wbijało się w mój umysł. Z początku myślałam że to kolejny z moich koszmarów, lecz tym razem naprawdę nie mogłam się ruszyć. Przede mną była tylko ciemność. Pomyślałam przez (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek
3 października 2024
Światła porankaJaga
3 października 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 października 2024
kawał drogiYaro
2 października 2024
0210wiesiek
2 października 2024
jestemYaro