5 kwietnia 2014
Gwarki
uciekł czas
nie czekał na ławce w parku
teraz stoi porośnięta krzewem
a my tuż za nim jak para gwarków
gruchamy razem pod modrzewiem
przestrzeń zwinęła swe dywany
nie zdążyliśmy stawiać kroków
a wraz z nią czas uradowany
że nie ma ulic i obłoków
i tylko ja pośrodku świata
bo ciebie nie ma nawet w mitach
widzę dziś jutrznię tego lata
za rogiem życia mocno świta
a wraz z nią czas i przestrzeń razem
na naszej ławce siedzą w parku
lecz ja nie żyję tym obrazem
bo przecież dawno nie ma gwarków
29 września 2025
Belamonte/Senograsta
29 września 2025
absynt
29 września 2025
absynt
29 września 2025
Kreton
28 września 2025
sam53
28 września 2025
absynt
28 września 2025
violetta
28 września 2025
Jaga
28 września 2025
ais
28 września 2025
absynt