12 grudnia 2013
Smak Rozkoszy
Przez gąszcz Twych włosów do ust się zakradam, Co twarzy anielskiej są piękną ozdobą, Ustami, uszu płatki smakuję, Całuję Cię dalej za serca namową, Z gorącej szyi dreszcze zdejmuję, By na ramionach chwile przystanąć, I zaraz potem owoce mam w dłoniach, Nie szczędzę im pieszczot, całusy rozdając, Aż czuję jak oba wnet dojrzewają, Błysk w Twoim oku przyjemność zdradza, Gdy brzucha równiną się chytro przechadzam, Za biodra trzymając ku sobie przyciągam, Kwiat malwy czerwony i rosą pachnący, Ku sobie, słodyczą jego skuszony , Rozkoszą czas nasze ciała spowija, Godzina mija jak jedna minuta, Mocno Twe ciało w uścisku otulam i Słyszę jak suche od żaru usta, Westchnienia piękna nuta opuszcza.
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek