Najnowsze prace:

Poezja

	KOAW
	PROFIL O autorze Przyjaciele (3) Poezja (14) Fotografia (1) Grafika (23)

najnowsze najwyżej punktowane najczęściej komentowane

KOAW, 14 lipca 2012

Furia ......

pulsuje batami żył
kaleczy rozum uporem
ciało szarpią kolczaste
druty napiętych ścięgien

obraz strzępiony majaczy
w roziskrzonych źrenicach
głuchy krzyk dusi
krtań w niej pozostając

odetchnij

liczba komentarzy: 1 | punkty: 6 | szczegóły

KOAW, 14 lipca 2012

poduszka różami kwitła

pierzyna ciepło snu zamknęła
na niej bielą strojna

poranek pianiem kogutów
i zapachem gotowanego mleka
zaglądał przez otwarte drzwi kuchni

z ganku witała winorośl
mrugnięciami liści
skowronek niecierpliwie podzwaniał
upał zwiastując

klekot sąsiada co przysiadł
odetchnąć na tarasie gniazda
wracając z nad pola
namiotami snopów usianego
co ścierniskiem kaleczy stopy

cierpliwie czekał na stole
chleb płótnem otulony
i słój studnią przepastny
z żurawiem łyżki
zanurzonym w dżemie
co smakował uśmiechem dziecka

liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

KOAW, 14 lipca 2012

Azyl...

w połyskującej zbroi
swój Grunwald zdobywam
nie tkną mnie zatrute
ni zimne ostrza słów

niczym mi kamień
rzucony bez winy
nie przejdą kolczugi
strzały Kupida

nie widać salw
emocji , cedzonych
szczelinami przyłbicy
jak okrzyk stłumiony

pod płaszcz szary
włosienicy codziennej
ukrywam pawęż
z ramieniem zbrojnym

dystans pancerzem
a uśmiech przyłbicą
słowo orężem
ostrzone sarkazmem

nie zrzucę pancerza
co przyrósł do piersi
do walki sposobny
obroną warowny

zimną stalą błyszczący
siebie strzegę jak wieży
a i puste przedpole ciszy
zbroi zdjąć nie pozwala

liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

KOAW, 14 lipca 2012

Spadek

Zmarło się Miłości staruszce
żyliśmy z nią razem lat kilka,
kolejnych parę chorowała pokasłując.
Nie dbaliśmy o nią, zabiegani.

Raz nawet chcieliśmy ją leczyć,
lecz ciotka Rutyna uspakajała
że to nie nagła choroba,
tylko z wiekiem kości skrzypią.

Pochowaliśmy staruszkę Miłość,
jej piesek Poryw przysiadł nad grobem.
Nikt już nie wyprowadzi go na spacer
beztrosko, boso po trawie.

Notariusz Czas odczytał nasze nazwiska
w testamencie po Miłości nieboszczce,
co w spadku nam zapisała ...?
współwłasność wspomnień, tych sprzed denominacji.

liczba komentarzy: 3 | punkty: 1 | szczegóły

10 - 30 - 100

Pozostałe wiersze: szept, mój erotyczny sen, epitafium za duszne, myśli urodzinowego wieczoru, wzajemność, czy, Dzień dobry..., jak się czujesz, jesień, śnij ..., Furia ......, Dżem i dzień ... dobry ..., Azyl..., Spadek,

Najnowsze prace:

Poezja

Furia ......

Dżem i dzień ... dobry ...

Azyl...

Spadek

Ostatnie komentarze:

kontakt z redakcją