24 maja 2012

Jak najrzadziej

Nie chcę kochać Cię już
tą miłością przesadną,
bo wstyd mi powiedzieć
cokolwiek wiążącego się z Tobą.

Chciałabym mieć dystans,
nie drwić z własnej uległości,
urodzić się z Tobą na ustach
i mieć Cię w przeznaczeniu.

Ale nie,
bo im bardziej uległość
tym bezkarność i szaleństwo,
upodlenie na każdej płaszczyźnie
i różowe policzki
i katar
i znowu wstyd, bo się wydało.

Nie bywać tak rzadko jak najrzadziej,
bo wcale jest trochę lepiej.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1