2 sierpnia 2012
A gdy...
A gdy już się spotkamy -
Splotem przypadków niezwykłych,
Wyruszymy przed siebie w ten letni czas
I w rzece chabrów zanurzeni po pas
Czerwieni maków dotkniemy ustami,
Nie istnieje nic - jesteśmy tylko my sami.
Sobą zauroczeni szeptem wyznamy
Uczuć moc, co w żadne nie mieści się ramy.
Niech zapomni o nas czas płynący niewzruszenie,
Bo teraz tylko my i nasze przeznaczenie.
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch