23 kwietnia 2012
wytchnienie
a woda zimna i cudowna
pieści me stopy
szumi wokół szumi we mnie
taka czysta
za siebie spoglądam a mgła
świat ukradła
nie chce oddać i nie odda
bo do niej należy
właśnie teraz
a wiatr się chowa figlarny
między drzewami
i śmiech jego wciąż słyszę
przez ciszę
uszy dłońmi zakrywam
więc popycha mnie lekko
obrażony
by przypomnieć o sobie
na chwilę
a trawa taka soczysta
taka bujna
że zatopić się w niej można
i zapomnieć
więc się chowam i zapadam
coraz głębiej i głębiej
i zielona się staję
i w krajobraz się wtapiam
bezszelestnie
28 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro