23 april 2012
wytchnienie
a woda zimna i cudowna
pieści me stopy
szumi wokół szumi we mnie
taka czysta
za siebie spoglądam a mgła
świat ukradła
nie chce oddać i nie odda
bo do niej należy
właśnie teraz
a wiatr się chowa figlarny
między drzewami
i śmiech jego wciąż słyszę
przez ciszę
uszy dłońmi zakrywam
więc popycha mnie lekko
obrażony
by przypomnieć o sobie
na chwilę
a trawa taka soczysta
taka bujna
że zatopić się w niej można
i zapomnieć
więc się chowam i zapadam
coraz głębiej i głębiej
i zielona się staję
i w krajobraz się wtapiam
bezszelestnie
23 february 2025
Jaga
23 february 2025
absynt
23 february 2025
wiesiek
23 february 2025
Eva T.
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek