4 maja 2012
4 maja 2012, piątek ( naiwność moja )
czytam: "jak starszy mężczyzna może być tak naiwny
że dziewczyna zakochała się w nim dla niego samego?"
ileż strun do onej sonaty
jak można być tak naiwnym, by wierzyć
do czego potrzebna mi wiedza, że ktoś mnie pokochał
czy kocha mnie, czy moją świeżość
czy chcę tę miłość zamrozić w słowie "zawsze"
w miłości potrzebuję być naiwnym
zaprawdę, istotne jeno moje uczucie
to, czy mnie kocha, o tyle tylko ma znaczenie, o ile brak
tej miłości utrudnia lub wręcz uniemożliwia spełnienie mojej
jeśli się zakochała, to dla siebie samej
gdy spoglądam wstecz, skąd dobywa się zapach
liczą się tylko kobiety starsze kilka naście dzieścia parę ode mnie
miała prawie sześćdziesiąt pięć lat, kiedy brałem w ramiona
byłem młodszy od jej córki
nie zamieniłbym jej na wszystkie dwudziestolatki mojego życia..
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko