24 listopada 2013
24 listopada 2013, niedziela ( Mamie mojego męża )
obiecałam że zostaniesz
bo jeszcze nie czas
śmiałaś się
uszczęśliwiona jak dziecko
raźniej włożyłaś do ust protezę
kanapki nagle stały się apetyczne
nie kłamałam
udzieliłam nawet kilka
idiotycznych rad na przyszłość
teraz musimy pamiętać
żeby spakować kiszone ogórki
trzydzieści słoiczków
nie przywiozłam ulubionej poduszki
bo zawsze jutro miałaś wyjść
każdym słoiczkiem
witam cię żegnam
i rośnie we mnie
pustka
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta