24 listopada 2013
24 listopada 2013, niedziela ( Mamie mojego męża )
obiecałam że zostaniesz
bo jeszcze nie czas
śmiałaś się
uszczęśliwiona jak dziecko
raźniej włożyłaś do ust protezę
kanapki nagle stały się apetyczne
nie kłamałam
udzieliłam nawet kilka
idiotycznych rad na przyszłość
teraz musimy pamiętać
żeby spakować kiszone ogórki
trzydzieści słoiczków
nie przywiozłam ulubionej poduszki
bo zawsze jutro miałaś wyjść
każdym słoiczkiem
witam cię żegnam
i rośnie we mnie
pustka
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77