28 lutego 2012
Za karę (dziewięć ogonów*)
Widzę pustą ulicę, lisie łzy spadające
Miasto martwe, a może dopiero umierające
Ciebie nie spotkam na swej drodze
Gdy pójdę dalej, ukażesz mnie srodze
Chciałbym ujrzeć uśmiech Twój i radość o świcie
Smutny obraz przed sobą jednak ciągle widzę
Wracam ze spaceru, na łóżku siadam
Patrzę w górę i do siebie gadam
Białe niebo nade mną, chmur na nim brak
Ale gdy pomyślę o tym sobie, wszystko jest nie tak
Wiatr potargał włosy moje
Tobie dał wicherek te nieznoje
I tak choć kara dla mnie była
Nas nią razem ziemia obdarzyła...
*pod wpływem zgłębiania koreańskiej legendy.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta