12 stycznia 2012
dobrze że dni coraz dłuższe
wstaję rano znowu pusto
w okno też nikt nie zagląda
krzywą gębą patrzę w lustro
ona jedna nic nie żąda
zarost przerósł trzy dni z hakiem
myląc szczecin ze szczeciną
włos nieświeży ciut na bakier
suchy kaszel też nie minął
z mięśni flaki - w takim stanie
trzęsą się jak galareta
brzuch ogarnął dziwny taniec
a postawa krzyczy - gdzie tam
szukam spodni - jakieś noszę
jeszcze trwam przy zdrowych zmysłach
nagle słyszę - puk puk - proszę
no i patrz depresja przyszła
15 lipca 2025
wiesiek
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77