14 listopada 2020
raniutko
z poranną mżawką mgiełką listopada
z kiełkiem konwalii gdy wspomnieniem wiosna
przedziwnym dreszczem - zawsze mnie dopada
gdy nasze usta siebie pragną poznać
z jesiennym ciepłem przyciemnionym światłem
melodią w sercach która gra nam jeszcze
miłą tęsknotą związaną w kokardę
w dwa piękne słowa - jak dobrze że jesteś
z cichą nadzieją już wpisaną w wiersze
że sen przy tobie codziennym się stanie
a pocałunki - chciałbym jak najwięcej
z poranną kawą do łóżka ci zanieść
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53