8 lutego 2012
chyba kupię nowe buty
zanim opuszczę pomarszczone kształty
i myśl utopię w swoim martwym morzu
spojrzę za siebie jak osioł uparty
co nie chce ciągnąć zbyt ciężkiego wozu
i na nic baty ani ponaglania
choć twarz zmęczona nie ukryje lęku
bo niepotrzebnie strach oczy przysłania
gdy świat się kończy linią widnokręgu
więc nic naprzeciw nie będzie protestem
bunt też nie ruszy posad wyobraźni
śmierć tuż za progiem zapyta czy jestem
gotów do drogi
buty wciskam właśnie
21 czerwca 2024
sam53
21 czerwca 2024
wiesiek
20 czerwca 2024
wiesiek
20 czerwca 2024
violetta
20 czerwca 2024
Arsis
19 czerwca 2024
doremi
19 czerwca 2024
sam53
19 czerwca 2024
sam53
18 czerwca 2024
wiesiek
18 czerwca 2024
sam53