24 listopada 2011
odchodzę
kiedy przyjdzie ta z kosą
oddam się całkiem bosa
naga całkiem
zdejmę wszystko po kolei
miłość powieszę na krześle
blask oczu odłożę na półkę
samotne noce kiedy nie śpię
zamienię w czarną jaskółkę
zamiast ziemi w woreczek spakuję
marzenia i wszystko co czuję
do szafy schowam niepokoje
bo się nie boję
odarta oddam nicości
już tylko kości
tak rozebrana z istnienia
powiem wam
do widzenia
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko