2 sierpnia 2013
liryka
mój liryczny przyjacielu
tkaj ze słów jedwabny szal
ja otulę nim ramiona
i odpłynę tańcząc w dal
napisz dla mnie tylko strofę
snuj krótkiego wiersza nić
w swoim sercu go oprawię
będzie w nim na zawsze żyć
wierszy jestem tak spragniona
jak wiosenny wonny sad
co na słowa deszczu czeka
i przemienia w biały kwiat
6 maja 2024
0605wiesiek
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski