lajana | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (32) Forum (1) Książki (1) Poezja (191) Proza (12) Fotografia (18) Pocztówka poetycka (32) Dziennik (9) |
lajana, 10 czerwca 2013
Poskładać niebo – serdecznie zapraszam na spotkania autorskie w Warszawie.
16 czerwca w Studio Art Cafe w Warszawie, ul. Popularna 62A, godz. 18.00. Spotkanie poprowadzi Irena Tetlak.
lajana, 20 listopada 2012
Nigdy nie umiem powiedzieć, jak powstaje wiersz. Przychodzi, zapisuje się, czasem zakręci w głowie, jeśli trafia na święto z toastem za tych, którzy obok, lub tam, gdzie nas nie ma i bywa podobno lepiej, tylko nikt nie udowodnił, że wiatr łagodniej kocha nieobecność, niż dostępny zmysłom (... więcej)
lajana, 18 lipca 2012
Zjawisko, a może przemilczana zależność, zawsze wprost proporcjonalna. Czas wspina się na palcach, obraca, bywa, że zaczyna lubić obcasy. Ciekawość tego, co ponad chmurami, naturalnie wydłuża cienie i każe wierzyć w moc i sens.
Nieustanne próby dorastania do powagi kończą się na (... więcej)
lajana, 13 kwietnia 2012
nie śpij południe wpada oknem jak scena z filmu
za rogiem na skrzyżowaniu zmieniają się światła
pracowicie odmierzają uwagę przechodniów
a kasztan pęcznieje w pąkach przeczuwa kalendarz
jak my rozumiejąc że wbrew pozorom czas biegnie
w miękkich butach potrafi upaść przez nieuwagę
(... więcej)
lajana, 1 kwietnia 2012
Pokazywanie ich w postaci ptaków jest ciekawą metaforą. W tej sytuacji głowa staje się nieboskłonem, na którym chmary przefruwających myśli skutecznie zasłaniają światło.
Zerwane nagle do lotu, chaotycznie trzepocą skrzydłami, wpadając na siebie, uderzają w ściany ograniczonej wyobraźni. (... więcej)
lajana, 24 marca 2012
Kiedy pewnego dnia ktoś skonstruuje osobisty notatnik myśli, skończy się tajemnicza „żałoba po wierszach”, którą, nie mówiąc o tym, przeżywa chyba każdy piszący. Ten żal dotyczy nie tylko strof, ale niby zwyczajnych, prozatorskich zdań, które nigdy nie wrócą, bo w jednej
chwili (... więcej)
lajana, 7 marca 2012
Ulica, skrzyżowanie, światła, podmuch wiatru smagający policzki. Trzeba podnieść kaptur, poszukać w kieszeni rękawiczek. Motorniczy wygląda na zaspanego. Przez chwilę zastanawiam się, czy nie poczekać na drugi tramwaj.
Podwyższona radiacja, bo nie umiem myśleć o słońcu inaczej, takie (... więcej)
lajana, 9 lipca 2011
Całkiem nagła świadomość ludzkiej samotności naznaczyła mnie, równie niespodziewanie, piętnem odkrywcy z przypadku, bo przecież nie jestem psychologiem, aby tak po emocjach z latarką wędrować, czasem rozpalać ogniska, dzielić się resztką wody w upał na środku szlaku, który nie wiedzieć (... więcej)
lajana, 8 czerwca 2011
Weekend. Wszystko gra pod buta. Ktoś gubi skalę, ktoś gra dla pieniędzy. Dopóki można zachować rytm i jeszcze po kilku kieliszkach da się utrzymać równowagę, jest ok.
A weekend trzeba przetrwać. Teksty nie muszą mieć kluczy, wystarczy pewna doza ekspresji i nadal będzie grało. Słucham (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
....wiesiek
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53
14 listopada 2024
oszukać jest najłatwiejYaro
14 listopada 2024
we śnie widzę dziurę którąsam53
13 listopada 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga