kim167, 10 marca 2012
Między nami
szaleństwo
zielonych
wpatrzonych w siebie
oczu
Autobusy odjeżdżają
dzień za dniem
na naszą polanę
Nie mów jej
o mnie
bo zniknę
kiedy tylko wstanie słońce
Podaj mi rękę
wsiądźmy do pociągu
i nie pozwól
by ta chwila
była ostatnią
z naszych wspólnych
chwil
kim167, 21 października 2011
Kochana i niekochana
- równocześnie
z dnia na dzień
uśmiecham się do słońca
złapać wiatr
polecieć w kosmos
zerwać kwiat
i śnić o świecie
który jest lepszy
niż moje marzenia
dzieciństwo minie
minęło juz
a jednak dzieckiem
jestem nadal
kocham zwierzęta
białe niezapisane kartki papieru
które wyblakną z biegiem lat
chcę złapać
ostatni oddech deszczu
krople rosy, które nad ranem suszy wiatr
kolorowe liście,
które codziennie tańczą w parkach
tak bliskie mi są
bliższe niż drzewa
z których spadają
kim167, 23 września 2011
Przyjdź
choć na chwilę
uśmiechnij się
i weź w swoje ręce
me dłonie
Przytul mnie mocno,
tak mocno jak tylko potrafisz..
i bądź..
Bądź przy mnie..
Może jestem
z porcelany
kruszę się
kiedy spadam
na ziemię
klej
już dawno
nie pomaga
cała się sypię
nie myśl
że musisz kłamać
by mnie chronić
to gorsze
niż wszystko
co do tej pory
przeżyliśmy.
kim167, 21 września 2011
Wyjeżdżasz
już dziś
myślałam
jeszcze miesiąc
jeszcze dzień
a to już
zostawiasz mnie
samą
ze światem
który
nie jest taki
jak w książkach
które czytaliśmy
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga