1 sierpnia 2011
Jeden z wielu. Zapamiętany
Kolejny w spisie z ulicy listopadowej
na drewnianym poddaszu dużej kamienicy
leżąc nieruchomo na tapczanie przyznał,
że pije denaturat
a na pytania odpowie za niego kolega
też alkoholik
tyle że różowiutki
nie wiedziałem, że „denaturczycy” mają skórę koloru szarego
a w mieszkaniu pełnym niedojedzonego żarcia
pustych butelek
fizjologicznego smrodu i przenikliwego zapaszku dętki
może być tak mało much
pewnie nie lubią wysterylizowanego alkoholem powietrza
na pewno był nieogolony i posikany
ale nie pamiętam w jakim stanie pozostał jego wystający język
dane spisałem z odnalezionego po około pół godzinie
dowodu osobistego
imiona rodziców: Kazimierz Stanisława
kolor oczu: niebieskie
jakieś dwa lata po spisie
widywałem faceta na mieście
chodził powolnym, kowbojskim krokiem
zawsze sam
wtedy jeszcze żył i właśnie tym mnie zaskakiwał.
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53