23 sierpnia 2011
santanalia
właśnie kupiłam świętego
na targu za marne grosze
w zasadzie nie wiem dlaczego
skoro szkaplerza nie noszę
ale tym razem uległam
bo patrzył tak rzewnie na mnie
że pomyślałam – łojezu
korona z głowy nie spadnie
co taki święty przeszkadza
spokojny cichy nieśmiały
chyba nie będzie rozrabiał
nie zacznie stawiać kabały
no i spytałam o imię
bo przecież świętych bez liku
handlarka spojrzała dziwnie
to Sanctus jest Pacificus!
więc zapłaciłam uwierzcie
ze łzą kręcącą się w oku
kiedy pojęłam że wreszcie
mogę już mieć święty spokój
Dla Alutki za:
„Ja tam nic nie chcę - może tylko jednego świętego – co mu dano spokój na drugie :)”
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat