24 lipca 2011
Ikar i diabeł
Ikar pchany euforią
aż do słońca chciał wzlecieć,
głupi... spadł jak ten kamień
(tak to bywa na świecie).
Dedal, który ostrożnie
nad morzami szybował,
był po prostu mądrzejszy,
no i tak się uchował.
Jakie z tego są wnioski
i nad którym się skupić?
Można latać wysoko,
lecz nie warto być głupim.
Możliwości jest sporo,
lecz się również nasuwa,
że to skrzydeł jest sprawa,
gdy się szukać chce guza.
Jakie skrzydła przyprawisz,
tak wysoko uniosą.
Lepiej w niebie, czy w ziemi.
Z ostrogami, czy boso?
Każdy musi dla siebie
wybrać coś w odpowiedzi,
bo wiadomo, że inny
w każdym z nas diabeł siedzi.
Więc choć myślisz beztrosko,
że masz skrzydła jak orzeł,
diabeł wkrótce sprowadzi
cię na ziemię, niebożę.
18 stycznia 2025
* * *AS
18 stycznia 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 stycznia 2025
kołysz mnie kołyszajw
17 stycznia 2025
Na huśtawceJaga
17 stycznia 2025
1701wiesiek
17 stycznia 2025
1984prohibicja
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt