13 listopada 2011
stygnący
wiersz pojawił się o świcie
pachniał świeżą kawą
i kilkoma uroczymi metaforami
prężył zgrabne rymy
w takt podniosłego tonu
gotowy otworzyć oczy
podtrzymać na duchu
oszronionych ludzi
czekając bawił się
zamieniając "i"na "lecz"
w każdym ustawieniu
uśmiechając do
celności puenty
ruch zaczął się jeszcze
przed południem
z różnym natężeniem
trwał do późnych
godzin nocnych
pierwszy dzień
obchodów
wiersza
20 czerwca 2025
violetta
20 czerwca 2025
wiesiek
20 czerwca 2025
sam53
19 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek